Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
KTO RANO WSTAJE
Kasia Kozimor, Tomek Waloszczyk
Patron dnia: św. Serwulus
Dziś jest: Poniedziałek, 23 grudnia 2024

Siatkówka

Porażka Radomki na inaugurację siatkówki w nowej hali

poniedziałek, 17 stycznia 2022 18:11 / Autor: Michał Kaczor
Porażka Radomki na inaugurację siatkówki w nowej hali
fot. Michał Kaczor/Radio Plus Radom
Michał Kaczor

E. Leclerc Moya Radomka Radom przegrała z UNI Opole 1:3. To był pierwszy mecz siatkarski w nowej hali Radomskiego Centrum Sportu.

E. Leclerc Moya Radomka Radom rozpoczęła od mocnego uderzenia. Podopieczne trenera Riccardo Marchesiego prowadziły 6:1. Drużyna z Opola jednak nie odpuściła i już wkrótce zniwelowała przewagę Radomki do jednego punktu (12:11). Gospodynie długo utrzymywały nieznaczną przewagę na poziomie 1-3 punktów. W końcówce siatkarki UNI doprowadziły do remisu 21:21. Ostatnie słowo należało jednak do E. Leclerc Moya Radomki. Drużyna z Radomia wygrała 25:22.

Drugi set rozpoczął się lepiej dla gości. Siatkarki z Opola prowadziły 3:1, a przy stanie 8:3 o czas poprosił trener Riccardo Marchesi. Nie przyniosło to jednak skutku. Rozpędzone UNI wygrało 25:11 i doprowadziło do remisu w setach.

Trzecia odsłona była wyrównana. Przy stanie 9:7 o czas poprosił trener UNI Opole, ale dwie piłki później mieliśmy już remis 9:9. Od tego momentu lepiej radziły sobie siatkarki gości. Radomianki miały problemy ze skutecznością, czego efektem był wynik 16:19. Gospodynie walczyły do końca i wyszły na prowadzenie 23:22. Dwa kolejne punkty padły jednak łupem drużyny z Opola i przy piłce setowej dla gości o czas poprosił trener Riccardo Marchesi. E. Leclerc Moya Radomka miała piłkę w górze na remis, ale ponownie zabrakło skuteczności. Trzeci set zakończył się wynikiem 23:25. 

Na początku czwartego seta Radomka przegrywała 1:3. Chwilę później było już 4:9 i podopieczne trenera Riccardo Marchesiego potrzebowały zmiany sposobu gry, by marzyć jeszcze o odwróceniu losów spotkania. Cztery kolejne punkty padły łupem E. Leclerc Moya Radomki i na tablicy mieliśmy wynik 8:9. Po chwili jednak obserwowaliśmy kolejny przestój w grze gospodyń i znowu przewaga gości wzrosła do 5 punktów (10:15). Przy stanie 12:18 o przerwę poprosił trener Riccardo Marchesi. Nie przyniosło to jednak zmiany obrazu gry. E. Leclerc Moya Radomka Radom przegrała 15:25 i cały mecz 1:3.

E. Leclerc Moya Radomka Radom - UNI Opole 1:3 (25:22; 11:25; 23:25; 15:25)