Pomysłodawcą utworzenia szlaku anielskiego jest proboszcz parafii ks. Janusz Smerda. Opowiada, że w trakcie zakończonego remontu świątyni okazało się, że znajduje się w niej aż 126 wizerunków przedstawiających anioły. – Budowniczowie naszego kościoła musieli mieć w tym jakiś zamysł. Dlatego postanowiliśmy, że na terenie całej parafii, zostaną rozlokowane drewniane rzeźby aniołów. Będą to m.in. anioł dobra, anioł hutnik, czy anioł bartnik. Mamy tych rzeźb już pięć, cztery kolejne czekają na poświęcenie. Docelowo będzie ich prawdopodobnie 16 – informuje ks. Smerda.

O inicjatywie pozytywnie wypowiada się Piotr Wdowski, prezes miejscowego stowarzyszenia Jedlnia. – Ta idea przyczynia się do uatrakcyjnienia naszej parafii. Szczególnie wiosek, wchodzących w skład parafii. Te wsie próbują zaznaczyć w jakiś sposób swoją obecność. Z drugiej strony anioły są duchowymi patronami tych małych miejscowości, które działają na rzecz dobra wspólnego. Można powiedzieć, że są też dobrymi duchami naszej parafii – powiedział prezes Wdowski.

Małgorzata Wróbel, sekretarz stowarzyszenia dodała, że w planach jest wydanie mapy z aniołami, które powstaną na terenie parafii. – Zakładamy, że mieszkańcy poszczególnych wsi, sami zdecydują o tym, gdzie rzeźba z danym aniołem zostanie usytuowana, sami też wymyślą projekt i nazwę anioła. Warunek jest tylko jeden – nazwa i symbole, które będzie miał anioł, muszą kojarzyć się z daną miejscowością – zaznaczyła działaczka społeczna.

Dodatkowo każdy anioł będzie miał przymocowaną pieczątkę, aby osoby odwiedzające figury, mogły następnie ostemplować sobie okolicznościową kartkę. Wszystko po to, aby na zakończenie szlaku odebrać nagrodę z rąk proboszcza parafii formie książki o parafii, która jest obecnie opracowywana. – Anioły kojarzą się z dobrocią i ochroną. Idea budowa szlaku jest świetna. Myślę, że będziemy najbardziej strzeżoną parafią w naszej gminie – uśmiecha się sekretarz stowarzyszenia.

Figury aniołów rzeźbi Piotr Jakubowski z Prabut. – Przyjechałem kiedyś tu na plener. Przy okazji zwiedziłem Jedlnię, która zadziałała na mnie jak magnes. W miejscu, gdzie wykonywałem swoją kolejną rzeźbę, pojawił się ks. Janusz i zaczęliśmy rozmawiać o … aniołach. I zacząłem je rzeźbić. Teraz spod dłuta wydobywa się postać anioła hutnika – opowiada pan Piotr.

Warto dodać, że parafia św. Mikołaja w Jedlni koło Radomia mocno kojarzy się z aniołami. Miejscowe stowarzyszenie Jedlnia i parafia dysponują odznaczeniem „Angelus Regalis”, czyli Królewski Anioł. Oprócz tego, niektórzy z parafian są członkami Orkiestry Dętej, która nosi nazwę „ Boni Angeli”, czyli Dobre Anioły.

Warto przypomnieć, że miejscowa parafia zwyciężyła ostatnio w ogólnopolskim konkursie Aktywna Parafia, którego organizatorem jest Katolicka Agencja Informacyjna.