Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
KTO RANO WSTAJE
Kasia Kozimor, Tomek Waloszczyk
Patron dnia: Najświętsza Maryja Panna, Matka Dobrej Rady
Dziś jest: Piątek, 26 kwietnia 2024

RADOM

Problemy szpitali tematem Sejmiku

poniedziałek, 15 grudnia 2014 20:24 / Autor: Radosław Mizera
Radosław Mizera

Wszystkie szpitale w kraju borykają się z niedofinansowaniem i niedoszacowaniem procedur medycznych. Mazowsze ma jeszcze jeden problem. Część odprowadzanej przez nas składki zdrowotnej zamiast trafiać na leczenie w naszym województwie, przekazywana jest do innych regionów. To tzw. „janosikowe bis” w latach 2010-13 wyniosło aż 3,5 mld zł! Nic dziwnego, że sytuacja ta coraz dotkliwiej odbija się na kondycji mazowieckich szpitali. Dziś radni województwa zaapelowali do ministerstwa zdrowia o uruchomienie funduszu zapasowego NFZ. Jednocześnie podjęli decyzję o przeznaczeniu 62 mln zł na pożyczki dla mazowieckich szpitali.

– Obecny system wymaga naprawy. Szpitale nie dostają wystarczającej puli środków aby móc robić to, co powinny – leczyć pacjentów. W efekcie kolejki do specjalistów się ciągle wydłużają, a same szpitale aby leczyć ludzi muszą się zadłużać. To po stronie NFZ leży odpowiedzialność za opłacanie leczenia – powiedział marszałek Adam Struzik. – Samorządy nie mogą wyręczać NFZ. Nie mamy jednak wyjścia – jeśli nie pomożemy naszym placówkom, ucierpią na tym pacjenci – dodaje.
– W tej chwili mamy trudne negocjacje z mazowieckim oddziałem NFZ. Dotyczy to kontraktowania świadczeń na przyszły rok, ale rozmawiamy też o nadwykonaniach. Aby ulżyć naszym szpitalom i pomóc im wyjść z tej trudnej sytuacji pożyczki są niezbędne – powiedziała członek zarządu województwa mazowieckiego Elżbieta Lanc.
Koniec roku to czas negocjacji prowadzonych przez szpitale z NFZ. Niestety, podczas gdy średni przyrost środków w kraju wynosi 0,56 proc., mazowieckie NFZ otrzyma tylko o 0,11 proc. środków więcej niż przed rokiem.
Poza tym większe pieniądze są potrzebne na wprowadzenie tzw. pakietu onkologicznego. Nie ma jednak na to dodatkowych pieniędzy – środki na pakiet zostały przesunięte kosztem innych specjalności. Największy spadek na całym Mazowszu dotyczy i tak dotychczas niedoszacowanych usług – m.in. ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, opieki psychiatrycznej i leczenia uzależnień, rehabilitacji leczniczej, opieki paliatywnej i hospicyjnej czy leczenia stomatologicznego.
Zbyt niskie kontrakty to coroczny problem wszystkich szpitali na Mazowszu. Kwoty na leczenie pacjentów są nieadekwatne do potrzeb. Każdy rok szpitale kończą z nadwykonaniami, które wymuszają na placówkach zadłużanie się. Część pieniędzy udaje się szpitalom odzyskać, ale NFZ nigdy nie pokrywa całości poniesionych przez nie kosztów.
– Wiele razy apelowaliśmy do kolejnych ministrów zdrowia, do premiera o to, by uwzględniono realia dotyczące leczenia pacjentów na Mazowszu – mówi marszałek Adam Struzik. – Bez zmiany zasad finansowania świadczeń opieki zdrowotnej zapewniających realny wzrost nakładów pieniężnych oraz właściwej wyceny procedur medycznych funkcjonowanie podmiotów leczniczych jest zagrożone – dodaje marszałek.
Zbyt niskie kontrakty z NFZ oznaczają dla szpitali jedno – dalsze zadłużanie się lub ograniczanie działalności. Tylko w placówkach, dla których podmiotem tworzącym jest samorząd województwa mazowieckiego, wartość niezapłaconych świadczeń w latach 2011-2013 udzielonych ponad limity zawartych umów z NFZ przekracza 130 mln zł. W 2014 r. świadczenia udzielone pacjentom, przekraczające obowiązujący kontrakt, czyli tzw. nadwykonania na 30 września 2014 r. przekroczyły sumę 87 mln zł. Przeważająca część nadwykonań powstałych w 2014 r. dotyczy świadczeń typu leczenie szpitalne. W tej grupie znajdują się przede wszystkim tzw. świadczenia ratujące życie.
Problem polega również na tym, że to budżet mazowieckiego NFZ nie jest odpowiednio zasilany. MOW NFZ dysponuje co roku dużo niższymi środkami niż jest faktyczne zapotrzebowanie. Wynika to ze zmian w podziale środków wprowadzonych w 2010 r. (nowy wzór algorytmu wynikający z rozporządzenia ministra zdrowia z 17 listopada 2009 r. w sprawie szczegółowego trybu i kryteriów podziału środków pomiędzy Centralę i oddziały wojewódzkie Narodowego Funduszu Zdrowia). Nowy sposób podziału pieniędzy nie uwzględnia tego, że koszty leczenia na Mazowszu są dużo wyższe niż w innych regionach.
Tylko w 2014 r. samorząd województwa na pokrycie ujemnego wyniku finansowego za 2013 r. swoich szpitali przeznaczył kwotę w wysokości 42 mln zł.
Radni województwa zaapelowali o niezwłoczne uruchomienie środków finansowych z funduszu zapasowego, które doraźnie poprawią sytuację pacjentów na Mazowszu. W swoim stanowisku wskazali również na konieczność zintensyfikowania i przyspieszenia kompleksowych działań naprawczych w ochronie zdrowia oraz niezwłoczne podjęcie prac dotyczących zmiany zasad finansowania świadczeń opieki zdrowotnej, w tym podziału środków finansowych pomiędzy centralę a oddziały wojewódzkie NFZ, a także zapewnienie realnego wzrostu nakładów finansowych przeznaczonych na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej w województwie mazowieckim.