- Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie odebrała dotychczasowych prac, które wykonał Dragados. Sprawa dosyć mocno utknęła w miejscu. Jest to uciążliwe, ponoć część jezdni jest zamknięta. Nasi  przedsiębiorcy dosyć mocno do nas apelują o pomoc, bo są zamknięte zjazdy. Jest bardzo utrudniony ruch - mówi przewodniczący rady gminy Jedlińsk Łukasz Kurek.

Problem stał się jeszcze bardziej dotkliwy, po rozpoczęciu się roku szkolnego i intensyfikacji ruchu. 

- Chodzi nam o bezpieczeństwo. Przechodzą mieszkańcy z jednej strony na drugą, a nie ma sygnalizacji świetlnej. Ona została zamontowana wczoraj. Wierzę, że będzie uruchomiona. Będziemy wspólnie o to zabiegać. Ponadto droga jest słabo oznakowana - dodaje wójt Kamil Dziewierz.

Samorządowcy zabiegają o pomoc. - Zwróciłem się do parlamentarzystów PiS. Wiem, że pani poseł Anna Kwiecień skontaktowała się z GDDKiA. Poszło pismo. Będziemy chcieli odbyć takie spotkanie. Będzie też i policja. Mam nadzieję, że dojdzie do konsensusu - mówi wójt.

Znamy już wyniki dzisiejszego spotkania. Rzecznik kieleckiego oddziału GDDKiA Małgorzata Pawelec:

W najbliższą niedzielę w Jedlińsku odbędą się dożynki powiatowo-gminne. Ruchem kierować ma policja.