Audycje Radiowe
Poseł Kosztowniak jak niewierny Tomasz
W sobotę odbył się kongres Prawa i Sprawiedliwości, podczas którego zaprezentowano program tzw. Piątki Morawieckiego. O tym wydarzeniu rozmawialiśmy z naszym gościem Andrzejem Kosztowniakiem, posłem na Sejm i pełnomocnkiem PiS ds. wyborów samorządowych w regionie radomskim. Polityka pytaliśmy także o przyszłość obywatelskiego projektu w sprawie ochrony życia.
Emerytury dla matek, darmowe leki dla kobiet w ciąży, czy bony na sport i kulturę dla niepracujących młodych ludzi w wieku 16-20 lat. Taki plan ma rząd Mateusza Morawieckiego. - My nie rozdajemy pieniędzy, my inwestuje w polskie rodziny. Przez 8 lat Platformie Obywatelskiej tego nie udało się zrobić. Premier Tusk mówił, że tych pieniędzy nasz kraj nie ma. My wskazaliśmy te pieniądze i chcemy je zaiwestować w ludzi - powiedział polityk PiS.
W trakcie rozmowy poruszyliśmy kwestię kandydatów PiS na burmistrzów czy wójtów. - Jestem pewien, że tam, gdzie będą rządzić nasi kandydaci, będzie lepiej. Proszę spojrzeć na Radom. Byliśmy w programie pilotażowym Mieszkanie Plus. Przespaliśmy 1,5 roku. W innych miastach mieszkania są już oddawane, u nas dopiero powołano spółkę, która zajmie się tą sprawą – zauważył poseł Kosztowniak.
Według naszego gościa prezydent Witkowski przez ostatnie 3,5 roku nie zrobił nic dla miasta. - Nie przedstawił żadnej strategii dla Radomia. Ja na drugie mam Tomasz. Włożyłem rękę do boku, ale prezydent Witkowski mnie już nie przekona. Dlatego liczę na wygraną PiS w Radomiu – powiedział poseł Kosztowniak.
Przy okazji ocenił poparcie Nowoczesnej i stowarzyszeń dla Radosława Witkowskiego. - Znam tych ludzi, to stowarzyszenia kanapowe. Nie dajmy się oszukać. Ci ludzie spotykają się w grupie 5 czy 8 osób i tylko dużo mówią. Jeśli nie poprą kogoś większego, nikt z nich nie zostanie radnym. A co do Nowoczesnej. Grzegorz Schetyna skutecznie zmarginalizował tę partię na polskiej scenie politycznej. Jeszcze kilka miesięcy temu Nowoczesna krytykowała prezydenta Witkowskiego, a dzisiaj idą razem do wyborów. To będzie początek końca Nowoczesnej - ocenił gość Bilansu Dnia.
Poseł Kosztowniak skomentował także głosowanie sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny w wyniku którego, nie wprowadzono do porządku obrad punktu zakładającego rozpatrzenie obywatelskiego projektu w sprawie ochrony życia. - Jestem wśród polityków PiS, których najbardziej interesuje element gospodarczy – mówił poseł Kosztowniak. - Ale proszę wybaczyć, czy nie ma w tym hipokryzji bo "niby słuchamy ludzi”, a jeśli ci sami ludzie zgłaszają projekt ustawy, jeden z polityków mówi, ze to raptem 17% chce tej zmiany." To zdaniem pana posła jest poważne? - pytaliśmy dalej naszego gościa. - Trzeba uszanować zdanie każdego człowieka. Przyznaję, to trudne decyzje. Ale polski rząd zajmuje się polityką wobec rodzin. Trzeba podnieść jakość życia Polaków – powiedział poseł PiS. Dalej pytaliśmy, czy nie obawia się tego, że wielu wyborców PiS postawi pytania w dniu wyborów o światopogląd osób będących w PiS? - Będą takie pytania. Będziemy musieli na nie odpowiedzieć. Mam nadzieję, że sprawa ta zostanie skutecznie wypracowana - przyznał poseł PiS.
Na koniec z naszym gościem rozmawialiśmy o kandydacie PiS na prezydenta Radomia. - Jako Andrzej Kosztowniak uważam, że w interesie PiS jest przedstawienie naszego kandydata w ostatnim możliwym terminie. Prawda jest taka, by w najbliższych miesiącach najpierw rozliczyć prezydenta Witkowskiego – mówił poseł Andrzej Kosztowniak, z którym rozmawiał Radosław Mizera: