Aktualnie bez pracy pozostaje 20 tys. 600 osób. Są to mieszkańcy Radomia i powiatu radomskiego. Z tych danych wynika, że ponad 11,9% to bezrobotni z Radomiu, a 17,3% powiatu radomskiego.

- Można powiedzieć, że 60% bezrobotnych nie jest zainteresowana podjęciem pracy - mówi Józef Bakuła. - Z tej liczby 30% osób nie ma stosownych kwalifikacji. Na pracę mogą liczyć absolwenci szkół zawodowych, bo fachowcy są nadal poszukiwani - mówił dyrektor PUP w Radomiu.

W tym roku radomski pośredniak na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu przeznaczy ok. 28 mln złotych. - Ale bywa tak, że pracodawcy mają oferty pracy, ale nie ma rąk do pracy. Dzisiaj mamy od 500 do 800 ofert pracy. Pracodawcy przyjmują osoby bez przygotowania zawodowego. Biorą to już na swoje barki - powiedział Józef Bakuła, z którym rozmawiał Radosław Mizera: