- Od 15 listopada projekt budżetu Radomia 2020 jest w rękach radnych i mieli szansę wpisać swoje propozycje. Wierzę, że do końca stycznia uda się uchwalić ten ważny dla miasta dokument. To radni mają prawo do zmiany budżetu ale z tego nie skorzystali - powiedział gość Bilansu Dnia.

Według prezydent Radomia uchwalenie budżetu przez Regionalną Izbę Obrachunkową będzie oznaczało wiele problemów dla mieszkańców. - RIO będzie mogło uwzględnić tylko tzw. sztywne wydatki. Będziemy mogli zapomnieć o kontynuacji budowy trasy N-S i zamiast oddać ją do użytku w 2023 roku, stanie się to dwa lata później - tłumaczy nasz rozmówca.

- W poniedziałek pokazałem, że jestem gotowy do współpracy, do kompromisu. Znaleźliśmy dodatkowe 750 tys. złotych, by zwiększyć środki na pensje dla pracowników kultury. Pole do kompromisu jest duże, ale możliwości finansowe już takie nie są. Będę przekonywał, by to radni zdecydowali o przyszłości naszego budżetu. Dlatego dzisiaj lub jutro wystąpię pisemnie do Kingi Bogusz, przewodniczącej Rady Miejskiej, bo chcę znać przypuszczalny termin uchwalenia budżetu. Jesteśmy tuż przed podpisywaniem umów z organizacjami pozarządowymi. Wierzę, że uda się uchwalić budżet - powiedział Radosław Witkowski.

Z naszym gościem rozmawialiśmy także o podpisaniu umowy na dokończenie budowy Radomskiego Centrum Sportu, czy budowie trasy S12. - W naszym interesie jest, by trasa ta przebiegała jak najbliżej miasta i miała dwa węzły. To będzie impuls dla inwestycji, w tym również dla lotniska na Sadkowie. Zresztą mamy tutaj wspólne stanowisko z PPL - powiedział prezydent Witkowski.

Prezydenta Radomia zapytaliśmy również o obecność alkoholu na miejskiej wigilii. - Uważam, że jeśli ktoś wydał pozwolenie na jego sprzedaż, było to błędem. Nie było to stosowne, by alkohol był obecny na miejskiej wigilii - powiedział prezydent Radosław Witkowski, z którym rozmawiał Radosław Mizera: