Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
KTO RANO WSTAJE
Kasia Kozimor, Tomek Waloszczyk
Patron dnia: Boże Narodzenie
Dziś jest: Środa, 25 grudnia 2024

DIECEZJA RADOMSKA

Modlitwa niesie powołanych

piątek, 20 listopada 2015 14:26 / Autor: Radosław Mizera
radom.gosc.pl
Radosław Mizera
Radomscy klerycy będą opowiadać o życiu seminaryjnym i o motywach swojego powołania. Wszystko to podczas niedzieli seminaryjnej, która będzie obchodzona 22 listopada. Alumni odwiedzą aż 22 parafie w dwóch dekanatach: sienneńskim i skarżyskim.
Ks. Paweł Gogacz, prefekt radomskiego seminarium duchownego mówi, że celem niedzieli seminaryjnej jest "dzielenie się poszukiwaniem Boga". - Aby pokazać, że Bóg działa w ludzkich sercach, że taka rzeczywistość jak powołanie dane od Boga do kapłaństwa istnieje, że nie jest to przeszłość - powiedział ks. Gogacz.

Dodał, że dla wielu alumnów niedziela seminaryjna będzie nowością w trakcie studiów. - Przez całą niedzielę będą posługiwać w czasie Mszy św., głosić kazania powołaniowe, ale także spotykać się z różnymi grupami formacyjnymi. Będą się dzielić świadectwem życia. A więc jest to pewne doświadczenie duszpasterskie, bo nie jest łatwo przełamywać pewien opór i mówić z serca otwierając się przed dużą grupą osób - powiedział ks. Gogacz.

Przypomnijmy, że dwa razy w roku, wszyscy klerycy wraz ze swoimi wykładowcami, rozjeżdżają się do różnych parafii w diecezji po to, żeby dawać świadectwo swojego powołania, odkrywania go, poszukiwania drogi, żeby mówić jak wygląda życie w seminarium, jak wygląda przygotowanie do kapłaństwa.

Ważnym elementem niedzieli seminaryjnej jest również promocja Towarzystwa Przyjaciół Wyższego Seminarium Duchownego. Zainicjowane przez śp. bpa Jana Chrapka Towarzystwo skupia dziś ponad tysiąc osób. Jego członkowie zobowiązują się do modlitwy w intencji powołanych oraz materialnego wspierania seminarium. Towarzystwo posiada kościelną osobowość prawną prowadząc działalność w ramach Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu.