Za organizację radomskiego orszaku wziął się pięć lat temu ks. Gabriel Marciniak, proboszcz parafii Matki Bożej Bolesnej na Obozisku wraz z Radą Rycerzy Kolumba nr 15216 im. Kazimierza Jagielończyka. Wtedy jeszcze wszystko było robione w pośpiechu. Nie obyło się bez utrudnień jak choćby z szopką przed Urzędem Miejskim. - Ktoś ukradł sztuczną krowę. Próbowano też wynieść Dzieciątko Jezus i koronę jednego z królów - wspomina ks. Marciniak. Orszak Trzech Króli odbył się w deszczowej aurze pod hasłem "Tobie Królu i Panie kłaniają się radomianie" i tak zostało do dziś. - Idea jest taka, byśmy ponad podziałami, ponad różnymi poglądami oddali pokłon temu, który się narodził, czyli Jezusowi Chrystusowi - Zbawicielowi, który jest jednocześnie Księciem Pokoju. W naszych czasach tego pokoju potrzeba. Wszyscy razem przychodzimy tak jak mędrcy ze Wschodu, którzy byli poganami, aby pokłonić się Jezusowi Chrystusowi - tłumaczy proboszcz z radomskiego Oboziska.

Orszak 2016 rozpocznie się w południe tradycyjnie na radomskim Rynku. Poprzedzi go Msza Św. w farze pod przewodnictwem biskupa radomskiego Henryka Tomasika. W Rynku będą rozdawane śpiewniki kolędowe i korony. Uczestnicy przejdą w kolorowym rozśpiewanym korowodzie ul. Rwańską i Żeromskiego do placu przed Urzędem Miejskim. Tam pokłonią się Jezusowi w stajence. Co ciekawe po raz piąty w szopce będzie ta sama Maryja (Aleksandra Przybyłek) i ten sam Józef (Sławomir Adamiec). Podobnie jest z królami. Nowością będą cztery kangury i dwie lamy. Orszak będzie zatrzymywał się na pięciu stacjach. Różne scenki zaprezentuje młodzież radomskich szkół. Orszak potrwa ok. 1 - 1,5 godziny. Natomiast na deser organizatorzy zapraszają do radomskiej katedry, gdzie o godz. 16 odbędzie się koncert Regionalnego Zespołu Pieśni i Tańca "Gilowiacy". Podczas orszaku i koncertu zbieranę będą pieniądze, aby wspomóc udział młodzieży w Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie w 2016 roku.