Biskup Tomasik przypomniał, że "miłosierdzie jest konkretnym działaniem miłości, które zmienia ludzkie serca, by wydobyć dobro spod nawarstwień zła". - Ojciec Święty chce przypomnieć,  że jest grzech i jest kara, ale wszyscy mamy nadzieję na miłosierdzie Boże, kiedy otworzymy serca na działanie tej łaski - powiedział biskup Tomasik w audycji "Kwadrans dla Pasterza" na antenie Radia Plus Radom. 

Biskup Radomski przypomniał również, że aborcja to czyn, za który najczęściej wierni popadają w karę ekskomuniki latae sententiae (popada się w nią automatycznie po dokonaniu aborcji). - Taki grzech popełnia również ojciec, który zachęcił do takiego czynu, jak również lekarz, dokonujący aborcji – stwierdził biskup.

Dodał, że nowością odnośnie decyzji Ojca Świętego było to, że rozszerzył uprawnienia księży, którzy mogą zwalniać z kar dotyczących aborcji. W niektórych diecezjach takie uprawnienia mieli tylko niektórzy księża. Papież dał to prawo wszystkim spowiednikom. Nie zmienił nauczania w tej materii. Każdy ksiądz może udzielać rozgrzeszenia i zwolnić z ekskomuniki wiernego, który żałuje za popełniony grzech - powiedział Biskup Radomski. 

Biskup Tomasik stwierdził również, że papież Franciszek nie zmienia nauczania na temat grzechu i ekskomuniki. - Są takie sytuacje, gdy człowiek popełniając dane zło, nie tylko popełnia grzech, ale przez ten czyn zaciąga karę ekskomuniki, czyli sam wyklucza się z Kościoła - powiedział biskup. 

Na koniec Biskup Radomski przypomniał, że wprawdzie Rok Miłosierdzia się zakończył, ale nikt nie zwalnia nas z ciągłego nawracania się. - Papież Franciszek zachęca nas, abyśmy korzystali z daru miłosierdzia. Cała Ewangelia jest wołaniem o nawrócenie - zakończył biskup Henryk Tomasik.