Tradycja budowy szopki sięga 1468 roku, kiedy Bernardyni przybyli do Radomia- mówi o. Stanisław Górka, gwardian klasztoru. Budową szopki od kilkunastu dni zajmuje się brat Łukasz, ale pomagają mu w tym jak zawsze wierni oraz młodzież ponieważ jest dużo pracy z montażem figur- dodaje o. Górka. Tradycja budowy szopek bożonarodzeniowych sięga czasów średniowiecza i jest związana ze św. Franciszkiem z Asyżu, który zbudował pierwszą szopkę w Greccio w 1223 roku- mówi o. gwardian. Do jaskini, w której był przygotowany żłóbek i siano przyprowadzono owce, woła i osła. Potem o północy w wigilię Bożego Narodzenia odprawiona została Msza święta. Szopki franciszkańskie są duże  i bardzo bogate, taka będzie i nasza szopka- zapowiada o. Górka. Co roku dodawane są do niej jakieś nowe figury i elementy. W centralnym punkcie będzie figurka Dzieciątka Jezus, przywieziona z Betlejem. Obok figury Maryi i Józefa. Tradycyjnie nasza szopka jest jakby podzielona na dwie strefy. Znajdziemy elementy krajobrazu Palestyny z czasów Jezusa, domki, rzemieślników, będą też elementy polskiego krajobrazu. Młyn, góralska chata, kościół. Jak zawsze w szopce będą ruchome figurki, dużo zwierząt i roślin.- zapowiada o. Stanisław Górka. Szopkę w kościele ojców bernardynów będzie można oglądać od Pasterki do 2 lutego. Zapraszamy cale rodziny, by odwiedzały nasz kościół i adorowały Dzieciątko Jezus- zaprasza gwardian klasztoru o. Stanisław Górka