Rozpoczęli od Mszy Św., po której był czas na adorację Najśw. Sakramentu. Młodzież spotkała się także z grupami parafialnymi. Całe popołudnie i wieczór upłynęły pod znakiem panamskiej kultury. Młodzi zwiedzili Muzeum Narodowe. - To miejsce przypomina szopę, a jest historyczne, bo podpisano tu deklarację niepodległości Panamy. Muzeum bardzo ładne, kolorowe. Kwiatuszki, cykady - opisuje diecezjalny duszpasterz młodzieży ks. Mariusz Wilk. Nie zabrakło oczywiście integracji. Dobrze znamy zabawę "Mam chusteczkę haftowaną...".  Ma ona też swoje wydanie panamskie. W koloryt dnia wpisały się też pewne urodziny. Polacy pokazali jak świętuje się je w Polsce. To jeszcze nie koniec. Odbył się koncert  dla pielgrzymów, a wystąpili: zespół katedry Chitré, Emilio Papole, Samy i Sandra, Iván Barrios, Margarita Henrriquez, Los Rabanes, Jago, zespół JDC i grupa folklorystyczna Raíces Chitreanas.

Warto zauważyć zaangażowanie wolontariuszy panamskich w pomoc Polakom. Młodzi Panamczycy wskazują drogę, roznoszą wodę, jedzenie. Poniżej rozmowa z jednym z nich.