Tradycją Światowych Dni Młodzieży jest spotkanie młodzieży drogi neokatechumenalnej - już po odjeździe Ojca Świętego. W tym roku członkowie neokatechumenatu spotkali się na tym samym stadionie, na którym papież spotkał się z wolontariuszami. 

W spotkaniu udział wziął założyciel i twórca drogi neokatechumenalnej Kiko Argüello. Nie zabrakło biskupów oraz młodzieży z wielu krajów. Po przeczytaniu Słowa Bożego głos zabrał Kiko Argüello, który mówił o drodze neokatechumenalnej i potrzebie ewangelizacji.

Charakterystycznym elementem spotkań jest wezwanie młodych i przekonanie ich, że Pan przechodzi pośród młodych spoglądając na nich i mówiąc "Pójdź za mną". Wtedy wszyscy, którzy czują głos powołania do służby kapłańskiej i życia konsekrowanego zostali zaproszeni na scenę i pobłogosławieni. Wezwanie usłyszały również rodziny, które są w stanie nieść Ewangelię, przeszczepiać wiarę - niejednokrotnie w dalekich stronach świata. 

- To bardzo poruszający moment, wiele osób przeżywało go w wielkiej powadze, inni ze łzami... - relacjonuje ks. bp Piotr Turzyński: 

Po wspólnej modlitwie i błogosławieństwie na młodych czekał pokaz fajerwerków. - To było wielkie święto radości, bardzo poruszające i piękne spotkanie - dodaje bp Turzyński.