Śladem tradycji wprowadzonej przez biskupa Edwarda Materskiego uczniowie szkół podstawowych rozpoczynają rekolekcje w Środę Popielcową. Chodzi o to, żeby dzieci z odzinami mogli dobrze zacząć Wielki Post.  Szkoły podstawowe organizują rekolekcje w zakresie parafii, dla katechetów ważne jest, by nauczyciele i księża współpracowali w zakresie przygotowania ciekawego programu i przebiegu rekolekcji. Część zajęć odbywać się będzie właśnie w szkołach, natomiast w przypadku potrzeby udziału we Mszy św. czy nabożeństwie uczestnicy przenoszą się do kościoła. Rodzice nie muszą się martwić o bezpieczeństwo dzieci - wszystkie spotkania odbywają się pod okiem wychowawców i opiekunów: 

Dni rekolekcji w większości są dniami wolnymi od nauki, uczniowie mają jednak obowiązek uczestnictwa w zaplanowanych wydarzeniach. Program rekolekcji w większości dzieli się na dwa bloki: przedpołudniowy i popołudniowy.  - Chcielibyśmy, aby każdy dzień rekolekcji wykorzystany byl maksymalnie - mówi ks. Stanisław Łabendowicz: 

Nauczyciele i księża angażują się w przygotowanie rekolekcji, jednak ogromna rola należy do rodziców. Muszą oni nie tylko umożliwiać dzieciom udział w spotkaniach, ale także czynnie w nich uczestniczyć. Czas rekolekcji nie jest czasem na wizyty u lekarza czy zakupy:

O tym, dlaczego dzieci i młodzież powinni aktywnie uczestniczyć w rekolekcjach i jak będą one wyglądały w tym roku w rozmowie z Weroniką Chochoł mówił ks. Stanisław Łabendowicz - dyrektor Wydziału Katechetycznego Diecezji Radomskiej. Naszego gościa zapytaliśmy również o to, dlaczego rekolekcje dla dzieci i młodzieży odbywają się już w Środę Popielcową, kiedy rekolekcje dla dorosłych odbywają się pod koniec lub w połowie Wielkiego Postu: