Trwająca od ośmiu lat wojna zniszczyła miasto i zrujnowała życie tysięcy rodzin. Zginęło pół miliona osób. Ci, którzy przetrwali, potrzebują pomocy. Stąd - jak mówi Sylwia Hazboun, koordynator projektów zagranicznych Caritas Polska - pomysł na program "Rodzina Rodzinie".

Według niej, przedsięwzięcie nie miałoby szans na powodzenie, gdyby nie ogromne zaangażowanie darczyńców. Obecnie jest ich 20 tysięcy. Są to albo polskie rodziny, albo parafie i wspólnoty, czy też grupy znajomych, które decydują się na zadeklarowanie konkretnej pomocy dla syryjskich rodzin:

Program pomocy dla ofiar konfliktu syryjskiego “Rodzina rodzinie” rozpoczął się 4 października 2016 r. Pierwszym darczyńcą, który objął pomocą syryjską rodzinę w Aleppo był abp Stanisław Gądecki. Początkowo celem pomocy miało być 20 rodzin, ale już po roku, regularna pomoc dociera do ok. 9 tys. rodzin. Dla wielu z nich, to jedyne wsparcie, dzięki któremu mogą przeżyć. Wiele rodzin, którym pomaga Caritas Polska to matki samotnie wychowujące dzieci.

Ci, którzy chcieliby wesprzeć mieszkańców Aleppo, mogą przez sześć miesięcy pomagać finansowo jednej z rodzin, przekazać jednorazową darowiznę albo kupić książkę - cegiełkę.

Bez tysięcy wolontariuszy, którzy poświęcają projektowi czas i energię, skuteczna pomoc potrzebującym nie byłaby możliwa. Zdaniem dyrektora Caritas Diecezji Radomskiej księdza Roberta Kowalskiego, Tydzień Miłosierdzia to moment, w którym należy szczególnie docenić ich zaangażowanie i bezinteresowną pracę:

- Ta niedziela, to święto przyjaciół, wolontariuszy i pracowników Caritas. Dzień, w którym warto powiedzieć słowo: "dziękuję" - dodaje dyrektor.

Tydzień Miłosierdzia jest obchodzony w Polsce już po raz 75.