DIECEZJA RADOMSKA
Sanktuaria czekają
W maju – miesiącu maryjnym zawsze chętnie odwiedzane były sanktuaria maryjne. Na Jasnej Górze, Licheniu, czy w Świętej Lipce nie brakowało pielgrzymów. Jak w związku z panującą pandemią wygląda sytuacja w tym roku?
Ograniczenia, co do ilości wiernych w kościołach sprawiły, że wierni jeszcze z dużym dystansem podchodzą w tym czasie do nawiedzania sankuariów maryjnych. Joanna Kubicka sprawdziła, jak aktualnie wygląda sytuacjach w tym miejscach, gdzie o tej porze w normalnej sytuacji byłoby już tysiace pielgrzymów.
Ojciec Aleksander Jacyniak SJ, kustosz Sanktuarium Matki Jedności Chrześcijan w Świętej Lipce, przyznaje, ze jest to czas trudny dla nich pod wieloma względami:
Ojciec Mirosław Kopczewski OFMConv, wikariusz w Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej Wszechpośredniczki Łask w Niepokalanowie powiedział, że powoli widać już więcej pielgrzymów:
Ks. Janusz Kumala MIC, kustosz Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej, które jest jednym z największych w Polsce, jest już przygotowane na spotkanie z wiernymi, którzy przybędą do tego miejsca:
Ojciec Sebastian Matecki OSPPE, rzecznik Jasnej Góry, zauważa pewien powrót do normalności:
Sanktuaria zachęcają także wszystkich do duchowej jedności za pośrednictwem transmisji online.