- Jest w świecie obecna tajemnica zła, misterium nieprawości. Ile tego zła było w przeszłości? Sprzedawania Afrykańczyków, dzieci i kobiet. Miliony ofiar niemieckiego faszyzmu, strzał w głowę w Katyniu, zabicie Inki i Żołnierzy Niezłomnych, nawet bez możliwości pogrzebania ich i postawienia świeczki na grobie? Zabójstwo ks. Jerzego. Zło to również zabijanie nienarodzonych, niedotrzymane śluby wierności małżonków i osób oddanych Bogu, wykorzystywanie seksualne małoletnich, człowiek traktowany jak rzecz. Portale erotyczne, majątek robiony na narkotykach, kłamstwo i manipulacje niektórych mediów. Żebyśmy tylko broń Boże, nie wpadli w pychę, że jesteśmy lepsi. To zło gdzieś czai się w sercu każdego człowieka – mówił biskup Piotr Turzyński.

Przypomniał też słowa św. Jana Pawła II, który mówił, aby nie wpatrywać się zbyt intensywnie w zło. Biskup zachęcał do kontemplacji dobra i miłości. - To one są piękne i fascynujące. Nie zgromadziliśmy się dzisiaj, by celebrować zło, choć to godzina ciemności ale po to, by celebrować nieskończoną miłość. Każdy z nas, choć jesteśmy grzeszni, jesteśmy kochani przez Boga. Trzeba związać swoje życie z Jezusem, a nie patrzeć na zło – zachęcał ksiądz biskup.

Dalej mówił, że „prawdziwa miłość jest związana z krzyżem”. - Jak naprawdę kochasz swoją żonę, musisz dla niej cierpieć! Umiesz? Jak naprawdę kochasz swojego męża, musisz dla niego cierpieć! Umiesz? Jak naprawdę kochasz swoje dzieci, musisz się dla nich poświęcić! Tak! To zasada krzyża! W Chrystusie mamy sens naszych cierpień! Proszę mówicie o tym ludziom, o wolności w Chrystusie – wołał bp Turzyński.

Na koniec zauważył, że współczesny człowiek oddaje Boga za przyjemność życia bez ślubu, za możliwość wzięcia drugiej żony i drugiego męża. - Bywa, że człowiek ma Boga za nic. Oddają Go za to, że nie mają żadnych zobowiązań, że można żyć bez zasad i sumienia. Ateizm nie daje nic. Skazuje na bezsens, na samotność i pustkę. Trzeba, aby modlitwą, przykładem, życiem a także odwagą - czasem w obronie Kościoła - obronili następne pokolenie od pustki i rozpaczy – zakończył bp Piotr Turzyński.

Liturgia z powodu obostrzeń sanitarnych była transmitowana za pośrednictwem Radia Plus Radom i w mediach społecznościowych.