Jesteśmy w przededniu 103. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. W audycji "Kwadrans dla Pasterza" pytaliśmy biskupa Marka Solarczyka o współczesny patriotyzm.

- Patriotyzm jest jeden. To umiłowanie ojczyzny i tego wszystkiego, co skupia nas w wymiarze symboli przy fladze, hymnie, godle oraz całym dziedzictwie, które jest formowane przez nasze wspólne dzieje. To też szacunek dla tych, którzy byli przed nami - powiedział biskup Marek Solarczyk.

Biskup radomski mówił też o wychowaniu w patriotyzmie i przekazywaniu wartości młodszym pokoleniom.

- Nawet jeśli są to wielopokoleniowe rodziny w nowym charakterze, to niosą w sobie dużą wrażliwość na to wszystko, co zaczyna się od pewnego szacunku, zainteresowania przeszłością i dziejami. Mój jeden dziadek służył z poboru w armii carskiej, a drugi był żołnierzem w czasie kampanii wrześniowej. Wspomnień tego pierwszego nie pamiętam, a drugiego za mało pytałem. To jest dziedzictwo. Piękne jest zainteresowanie, troska, szacunek dla tego wszystkiego, co płynie z historii naszej ojczyzny. Przypomnijmy sobie setną rocznicę odzyskania niepodległości i tę wielką pasję. Byłem świadkiem, jak małe dzieci śpiewały cztery zwrotki hymny państwowego. Od tego się zaczyna - pewnego szacunku dla czegoś, co dla innych jest ważne. Za tym idą starania, aby to poznać, uszanować i ucieszyć się, że można było poznać uczestników tych wydarzeń. Nawet jeżeli patrzymy na 1976 rok u nas w Radomiu, to kiedy spotyka się tych, którzy wtedy walczyli o godność, to człowiek staje z wielkim szacunkiem i wdzięcznością wobec takich ludzi - mówił biskup.

Biskup Marek Solarczyk odpowiedział też na pytanie, czy patriotyzm ma barwy polityczne.

- Po ludzku możemy w różny sposób opisywać patriotyzm. Przede wszystkim chodzi o człowieka, który staje z pasją i oddaniem. Jeśli jest w tym szczere i oddane poszukiwanie dobra wspólnego, gotowość do poświęcenia i jedności dla tych celów ze wszystkimi, to tam jest różnorodność i paleta barw. To potwierdza bogactwo - powiedział biskup Solarczyk.