Rycerze Kolumba z Radomia wysłali już kolejny transport z darami na Ukrainę.

- Odpowiedzieliśmy na prośbę naszych braci rycerzy z Ukrainy, którzy przysłali nam listę najbardziej potrzebnych rzeczy. Są tutaj przede wszystkim rzeczy medyczne, a więc bandaże, opatrunki, leki i poza tym koce, termosy, śpiwory, ciepłe ubrania i żywność z długim terminem ważności - mówi Andrzej Anasiak z radomskich Rycerzy Kolumba.

- Rycerze Kolumba na całym świecie przekazali ponad 4 miliony dolarów na pomoc uchodźcom z Ukrainy. Część trafi na granicę, a część między innymi do Radomia, gdzie przebywa obecnie około 1300 uchodźców, a będzie ich jeszcze więcej. Pracuję w Connecticut i nasza obecność tutaj jest wyrazem solidarności. Jan Paweł II przypomniał nam, że solidarność jest pomocą innym w niesieniu brzemienia i zwyciężania zła dobrem. Nasza obecność jest znakiem dla ludzi z Ukrainy i Polski, że Amerykanie są razem z braćmi i siostrami w Chrystusie - mówi ojciec Jonathan Kalisch, dyrektor ds. Kapelanów i Rozwoju Duchowego w Radzie Najwyższej Rycerzy Kolumba.

Transport trafi dzisiaj do Łańcuta, a stamtąd uda się do Lwowa. Następnie zostanie podzielony na mniejsze części i wysłany na front.