Podczas uroczystej Mszy świętej w kaplicy seminaryjnej strój duchowny alumni przyjęli z rąk bp Adama Odzimka, który przewodniczył Liturgii, m.in. w asyście rektora Seminarium ks. dr Jarosława Wojtkuna, w asyście księży pedagogów, proboszczów z poszczególnych parafii, z których wywodzą się przyszli księża. - Chciałbym powiedzieć o zadziwieniu człowieka, o tym zadziwieniu, że Bóg powierza się ludzkim dłoniom, ludzkiemu słowu, powierza się człowiekowi, kruchemu, słabemu, powierza swoją obecność człowiekowi...A człowiek będzie wołał jak Piotr „odejdź ode mnie Panie bom jest człowiekiem grzesznym, a Pan mu powie: Odtąd ludzi łowił będziesz”(...) – od tych słów ks biskup Adam Odzimek rozpoczął głoszoną tego dnia Homilę.  Zwracając się do alumnów mówił: - Kochani alumni, Bóg powierza się każdemu z Was, poprzez sutannę, poprzez kandydaturę, poprzez lektorat (...). A stoimy przed Nią, która się bardzo zadziwiła, a nasza wiara spełnia się w Niej, Najświętszej Maryi Pannie, to Ona przyjęła Słowo, Słowo, które stało się Ciałem (...) - podkreślał ksiądz biskup Adam Odzimek. Kończąc Homilię, życzył alumnom, kandydatom do święceń prezbiteratu i diakonatu oraz lektorowi: – Wypełniać swoje życie służbą nie jest łatwo, ale kochajcie ludzi, takimi jakimi są. Łatwo jest kochać dobroczyńców, ale kiedy staną ci, którzy czynią ból, cierpienie, wtedy właśnie sprawdza się nasza służba, kochajcie ludzi takimi jakimi są. Życzę żebyście dawali świadectwo swoją obecnością, w sutannach i innym stroju, gdziekolwiek jesteście ludzie odczytują bardzo szybko, że mają z Kimś do czynienia, kto przy Panu Bogu jest i Bogiem żyje. Abyśmy się pozwolili dotknąć, dotykać miłości Chrystusa i abyśmy dotykali Go wiarą – mówił Biskup pomocniczy Diecezji Radomskiej.

Do przyjęcia sutanny alumni przygotowywali się od początku III roku. Obłóczyny są zatem kolejnym krokiem formacyjnym, na drodze powołania kapłańskiego. Dodajmy, że sutanna w obecnym kształcie pojawiła się w XVI wieku. Pierwsze szaty wyróżniające duchownych noszono już w starożytności chrześcijańskiej. Synod w Bradzie w 572 roku nakazał noszenie stroju duchownego kapłanom wychodzącym z domu. Dziś po raz pierwszy nałożyli go: Grzegorz Dąbrowski, Filip Lorenc, Marcin Mazan, Damian Sadza, Hubert Skipirzepa, Michał Ulaski, Paweł Zubek oraz Daniel Wiecheć. Zgodnie z tradycją po poświęceniu sutanny, a przed nałożeniem stroju duchownego, klerycy V roku obcieli alumnom krawaty - na znak, że w dniu dzisiejszym żegnają się już ze strojem świeckim.

Podczas dzisiejszej Uroczystości klerycy V roku, którzy przygotowują się do święceń diakonatu, wyrazili publicznie swoje pragnienie przyjęcia święceń. Na drodze kapłaństwa jest to tzw. kandydatura. Klerycy publicznie wyrazili gotowość do święceń diakonatu i prezbiteratu. Dziś Kościół poznał ich z imienia i nazwiska: Damian Fołtyn, Filip Gumiński, Szczepan Kowalik, Adrian Kwieciński, Łukasz Madej, Michał Podsiadły, Marcin Przytuła oraz Damian Żabicki.

Dziś także kleryk IV roku Grzegorz Kieloch z parafii św. brata Alberta w Skarżysku Kamiennej  przyjął z rąk biskup Adam Odzimek posługę lektoratu. Lektor to osoba posługująca podczas Liturgii. W Kościele katolickim lektor odczytuje lekcje z Pisma Świętego (z wyjątkiem Ewangelii); może przy braku diakona czy kantora zapowiadać wezwania modlitwy powszechnej, a także wykonać psalm responsoryjny. W czasie procesji na wejście, gdy nie ma diakona, może także wnieść księgę Ewangeliarz. Może także błogosławić pokarmy na stół wielkanocny.

Dziś alumnom i klerykom towarzyszyli rodzice, rodzeństwo, krewni, przyjaciele. - To dla nas bardzo wzruszający moment, gdy zobaczyliśmy syna w sutannie nie mogliśmy powstrzymać łez wzruszenia. Towarzyszy nam radość, ale także obawa i modlitwa, by wytrwał w drodze, którą obrał – mówili rodzice Filipa Lorenca.

Sami alumni III  roku również nie kryli emocji i wzruszenia. - Na pewno towarzyszy mi radość, że mogłem nałożyć ten strój i że w ten sposób mogę świadczyć o Chrystusie w dzisiejszych trudnych czasach – mówił alumn  Daniel z parafii Podwyższenia Krzyża Św. w Radomiu.