Dzisiaj w całym kraju obchodzony jest V Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym. W tym roku jest on poświęcony chrześcijanom w Nigerii.

Bp Tomasik powiedział, że w tym roku szczególnie myśli o Nigerii, gdzie cierpią prześladowania chrześcijanie. - Są tam napięcia, jest też niebezpieczeństwo wystąpienia wręcz bratobójczych walk. Bardzo dużym problemem - jak mówił nigeryjski bp. Hyacinth Oroko Egbebo - jest działalność Boko Haram, organizacji wręcz zbrodniczej, która walczy z ludźmi, zabija chrześcijan. Organizacja stawia sobie za cel zwalczanie wszystkiego, co pochodzi z Zachodu, a więc np. kościołów, szkół, szpitali. Niebezpieczeństwo działania tej organizacji związane jest także z ich założeniem, że walczą także ze swoimi braćmi, którzy z nimi się nie zgadzają. Zabiją policjantów, żołnierzy i muzułmanów, jeśli nie aprobują ich działalności. Dlatego myślimy o chrześcijanach z Nigerii i bardzo proszę o modlitwę w ich intencji - mówił biskup radomski w audycji radiowej "Kwadrans dla Pasterza" na antenie Radia Plus Radom.

Bp Henryk Tomasik dodał, że nie może być nam obojętnie to, co się dzieje w całym Kościele. - Nam nie może być obojętne to, że bracia w wierze są prześladowani i nikt im nie pomaga. Zarówno miłość bliźniego jak również wiara w Kościół powszechny, zobowiązują nas również do troski za innych chrześcijan. Dlatego tak bardzo potrzebna jest modlitwa w intencji prześladowanych, solidarność, łączność duchowa, jak też realna pomoc materialna. - powiedział ordynariusz radomski.