Pierwotnie wystawa miała być imprezą towarzyszącą prezentacji albumu Wojciecha Stana o tej samej tematyce. Jednak stało się inaczej, bo album musi poczekać jeszcze kilkanaście dni na druk. Publikacja będzie zawierała ponad 200 zdjęć. - Radomianie nie zdają sobie zupełnie sprawy jak ogromna inwestycja powstała pod ziemią. Pamiętam jak przekonywałem kogoś, żebyśmy jednak robili tę dokumentację, to ktoś powiedział: "A po cóż to robić, jak to się za chwilę zakopie", a ja mu odpowiedziałem: "Właśnie dlatego warto robić, bo jak się zakopie, to już nie będzie nigdy widać". Ja lubię fotografować budowy. Kwiatki, ptaszki, krajobraziki, dziewczynki... Przesło mi to. Chcę zostawić pamiątkę czasu, w którym żyjemy - mówił dziś autor zdjęć.

Wojciech Stan ma na swoim koncie dokumentację wielu dużych inwestycji m.in. elektrowni w Połańcu i Kozienicach. Przyznał jednak, że jest pod wrażeniem radomskiej sieci wodociągowo - kanalizacyjnej. - Wielkie silosy na jednej z fotografii to 300 ton stali zbrojeniowej. Gdyby ułożyć ciąg tych prętów to jest Radom - Warszawa. Także miasto ma spokój na 100 lat - zauważył Wojciech Stan.

Autorem tekstu w zapowiadanym albumie jest Dawid Zwierzyk z Wodociągów Miejskich. Podkreślił on, że inwestycja w obiektywie Wojciecha Stana staje się sztuką. Przypomniał też o dużym znaczeniu z pozoru nieefektownej inwestycji. Radomianie mogą poszczycić się obecnie czystą wodą, porównywalną do tej butelkowanej.

W otwarciu wystawy wziął też udział wiceprezes Wodociągów Miejskich w Radomiu Paweł Olszewski.

Oglądający dziś wystawę byli pod wrażeniem tak zdjęć, jak i rozmachu inwestycji.

Wystawę można oglądać do 22 kwietnia.