Koncert przy wypełnionej po brzegi Sali Koncertowej rozpoczął się utworem „Pod niebem pełnym cudów”. Jak sam Adam Nowak powiedział, utwór zrodził się z pytania, czy jego zamyślenie nad światem ma jakąś wartość. Potem wiele było jeszcze różnych przemyśleń wokalisty zespołu. Ale przede wszystkim była muzyka, która pokazała cały dotychczasowy repertuar zespołu, od pierwszej płyty aż po te koncertowe, nagrane do utworów Osieckiej i Młynarskiego. I tak nie zbrakło już kultowego „Talerzyka” z debiutanckiego albumu „Jestem Polakiem” a potem publiczność usłyszała m.in. utwory: „Jutro będziemy szczęśliwi”, „Tak mówi Pismo”, „Trudno nie wierzyć w nic”, „Nikt nikogo (i tak warto żyć)”, „Nie ma jak u mamy” czy „Oczy tej małej”.

Radomska publiczność po koncercie powiedziała Magdzie Gliszczyńskiej, że była to wspaniała muzyczna uczta:

Zawsze lubiliśmy przyjeżdżać na koncerty do Radomia, i pamiętamy ten pierwszy w klubie Łaźnia, powiedział po koncercie muzyka zespołu i manager Grzegorz Szwałek (akordeon, klarnet, keyboard), z którym rozmawiał Wojtek Sałek:

W przyszły roku zespół będzie miał już 30 lat. I jak sami powiedzieli, że właśnie koncertami – bez wielkich fet, akademii i transmisji – pragną uczcić przyjaźń z Nami i wyrazić wdzięczność za to, że z nimi ciągle jesteśmy. I mamy nadzieję, że może wtedy znów zawitają do Radomia. A czekając na ich kolejny koncert, Adam Nowak pozdrawia naszych słuchaczy:

Koncert odbył się pod patronatem Radia PLUS Radom.