RADOM
Radom stolicą robotników
Prezydent Duda podkreślał, że "gdyby nie było Radomia, gdyby nie było tamtych zdarzeń, gdyby nie było tamtego bohaterstwa, może nie byłoby Solidarności". - Ludzie Radomia okazali się znacznie inteligentniejsi niż się wydawało zgnuśniałej, komunistycznej władzy i nie pozwolili odebrać sobie godności, nie pozwolili obniżyć jakości i poziomu swojego życia z dnia na dzień, nie pozwolili podeptać swojej pracy". Powiedzieli: "nie będziecie nas wykorzystywać, nie będziecie nas traktowali jak ludzi drugiej kategorii, nie jesteśmy naiwniakami, którym można wszystko wmówić" - mówił prezydent Polski.
Dodał, że robotnicy Radomia stanęli w "obronie swoich podstawowych praw, swoich i swoich rodzin, stanęli w obronie godności swojej - tej osobistej - godności swoich rodzin i godności jaką niesie praca". W dalszej częsci swojego wystąpienia obiecał, że zostanie wprowadzona zasada zrównoważonego rozwoju, dbania o to aby państwo rozwijało się w sposób równomierny, o to aby podstawowe prawa obywatelskie, jak prawo do wyboru miejsca zamieszkania, prawo do wyboru miejsca pracy, były naprawdę realizowane, a nie tylko na papierze.
- Jako prezydent Rzeczypospolitej zobowiązuję się, że będę czynił wszystko i będę wspierał w tym polski rząd premier Beaty Szydło, aby te plany gospodarcze, które zostały zarysowane, były zrealizowane. Aby zasada zrównoważonego rozwoju, aby zasada sprawiedliwego dzielenia dóbr i funduszy na inwestycje państwowe, była wcielana w życie - mówił Andrzej Duda.
Na koniec dodał: - Niech Radom tak jak był, również i nadal będzie stolicą polskich robotników, stolicą pracy, stolicą codziennego trudu, który powinien być dobrze nagradzany:
Następnie uczestników uroczystości przywitał biskup Henryk Tomasik:
Homilię wygłosił biskup płocki Piotr Libera. - Niech Radom pozostanie już na zawsze w polskiej historii dowodem tego, że dziejową koniecznością jest nie co innego jak stanięcie po stronie prawdy i dobra, jest wzięcie w obronę człowieka skrzywdzonego. Bądźcie dumni z Waszego dziedzictwa, dziedzictwa Radomskiego Czerwca - mówił biskup Piotr Libera. Wspomniał też księdza Romana Kotlarza, który błogosławił protestującym robotnikom ze schodów kościoła św. Trójcy w Radomiu. Przywołał też słowa kapelana robotników, który prześladowany przez SB zmarł dwa miesiące po radomskim proteście. - Ludzie chcą dzisiaj szacunku, wołają o szacunek i mają niektórzy odwagę upomnieć się tu i tam w obronie swej ludzkiej godności - czy te proste słowa nie są najlepszym opisem Czerwca 1976 roku w Radomiu? - mówił ordynariusz płocki:
W trakcie uroczystości Prezydent Duda za wybitne zasługi w działalności na rzecz przemian demokratycznych w Polsce, za upowszechnianie i upamiętnianie prawdy o wydarzeniach Radomskiego Czerwca 1976 r. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski odznaczył: Zbigniewa Cebulę, Stanisława Górkę, Janusza Gregorczyka, Zdzisława Maszkiewicza, Czesława Wiechecia, Krzysztofa Wojewódkę.
https://radioplus.com.pl/index.php/radom/16946-radom-stolica-robotnikow#sigProGalleriaa024d3efde