RADOM
Seniorzy na celowniku
Na urzędnika, znajomego czy przedstawiciela instytucji kościelnej - oszuści nie przebierają w środkach wykorzystując brak ostrożności seniorów.
Mimo policyjnych apeli seniorzy cały czas padają ofiarami oszustów. Komenda Wojewódzka Policji zs w Radomiu przestrzega przed fałszywymi policjantami czy urzędnikami przytaczając kilka przykładów tego typu kradzieży, do których doszło we wrześniu.
Na początku września, na terenie gminy Wieniawa do 85-letniej mieszkanki przyszła kobieta, przedstawiając się za pracownika opieki społecznej. Opowiedziała historię, z której wynikało, że oferuje starszej pani pomoc finansową. Oszustka wykorzystała łatwowierność 85-latki, zabierająca kobiecie oszczędności całego życia.
Zaledwie trzy dni później na terenie gminy Rusinów, do 77-latki przyszła kobieta, która również przedstawiła się jako pracownica pomocy społecznej. Tym razem pretekstem było rzekome zbadanie stanu zdrowia starszej pani. Gdy kobieta wyszła z mieszkania okazało się, że z domu zniknęły pieniądze.
W miniony czwartek do drzwi 73-letniej mieszkanki gminy Klwów, zapukała nieznana jej kobieta, przedstawiając się za pracownika służby rolnej. Podszywająca się za urzędniczkę ds. rolnych kobieta zaczęła wypytywać o dochody i środki finansowe odwiedzanej. W trakcie prowadzonej rozmowy, kobieta pchnęła starszą panią i wykorzystując jej bezradność, ukradła jej wszystkie pieniądze. Oszustka wsiadła do samochodu, który zaparkowany czekał na nią na podwórku z gotowym do odjazdu kierowcą.
W piątek do 82-letniej radomianki zadzwonił mężczyzna, przedstawiając się za znajomego jej córki. Opowiedział kobiecie wymyśloną historię, dotyczącą jej córki, która miała spowodować wypadek i potrzebuje pieniędzy żeby nie trafić do więzienia. Za chwilę w słuchawce starsza pani usłyszała przerażony głos kobiecy. Osoba podająca się za córkę seniorki prosiła o pożyczenie wszystkich pieniędzy. Kobieta przekazała oszczędności swojego życia mężczyźnie, który przyjechał po nie o ustalonej godzinie. W ten sposób kolejna starsza osoba oddała swoje pieniądze oszustom.
Kolejnym przykładem może być działanie mężczyzny, który na terenie powiatu sochaczewskiego przyszedł do 80-letniej kobiety. Tym razem historia, która miała zmylić mieszkankę opierała się na micie nowych powołań kapłańskich. Mężczyzna powiedział, że jest przedstawicielem jednej z organizacji kościelnych, która właśnie zbiera datki na rzecz młodych księży. Był tak przekonywujący, że seniorka przekazała mu kilkaset złotych.
Policja apeluje do wszystkich osób - zwłaszcza starszych - aby zachowali więcej ostrożności i czujności w kontaktach z obcymi. Funkcjonariusze przypominają także o tym, aby sprawdzać prawdziwość podejrzanych telefonów, a każdą próbę oszustwa zgłaszać Policji.