RADOM
Chciał pozbyć się śmieci. Teraz płaci
Straż Miejska dotarła do radomskiego przedsiębiorcy, który na ulicy Południowej w Radomiu wyrzucił ok 30 worków ze śmieciami o pojemności 300 litrów.
O śmieciach przy ul Północnej zrobiło się głośno po poniedziałkowej Sesji Rady Miejskiej. - Jeszcze jak żyję, nie widziałem takiej masakry. Na ul. Północnej zalega kilkadziesiąt 300-litrowych worów. Ktoś wyrzuca odpady z jakiejś budowy. - powiedział podczas Sesji radny Adam Bocheński.
Miejsce skontrolował patrol radomskiej Straży Miejskiej, który potwierdził tę informację - na ul. Południowej znaleziono ok. trzydziestu 300 - litrowych worków ze śmieciami. - W workach znajdowały się odpady budowlane oraz skrawki skór. - informuje Piotr Stępień - rzecznik radomskiej Straży Miejskiej. - Z odpadów, które udało nam się wydobyć z tych worków, odnaleźliśmy materiał, który pozwolił nam dotrzeć do sprawcy zdarzenia.
Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych. Dodatkowo przedsiębiorca zobowiązany został do posprzątania worków, a także przedstawienia dokumentów potwierdzających legalność wywożenia odpadów z firmy.