RADOM
Światowy Dzień Osób z Zespołem Downa w Radomiu
21 marca obchodzony jest Światowy Dzień Osób z Zespołem Downa. Tego dnia w wielu miastach organizowane są imprezy mające na celu integrację z osobami z Zespołem. Organizatorom happeningów zależy na tym, by pokazać, że osoby z Zespołem Downa może są inni, ale na pewno nie są gorsi. do obchodów włącza się również Radom.
W Radomiu inicjatywę przejęły Aldona Sikora - mama 2,5 rocznej Tosi i Patrycja Mrozowicz - mama 2,5 rocznej Nikoli. - Jako matki nie możemy pozwolić, by nasze dzieci były zamknięte w czterech ścianach. Zależy nam na tym, by wszyscy wiedzieli o tym, że "zespolaki" to normalne dzieci, które potrafią się bawić, potrzebują przyjaźni i kontaktu z rówieśnikami. - mówi Aldona Sikora.
Impreza rozpocznie się o godz. 11:00 w Parku Kościuszki. Wystąpi tam teatr osób z Zespołem Downa, będzie również niespodzianka dla miłośników muzyki. Później uczestnicy przejdą korowodem przez radomski deptak. Podczas marszu rozdawane będą ulotki dotyczące choroby i osób nią dotkniętych. Następnie, organizatorki zaproszą do Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu, gdzie obejrzeć będzie można wystawę poświęconą osobom z Zespołem. W Muzeum wyświetlony będzie również film przygotowany właśnie z okazji Światowego Dnia Osób z Zespołem Downa.
Natomiast o godz. 16:30 na Scenie Oratorium Św Filipa Neri przy ul. Grzybowskiej 22 odegrany zostanie spektakl przygotowany przez Młodzieżowy Teatr Integracyjny "A właśnie, że TAK". Przedstawienie opowie o narodzinach chłopca z zespołem Downa i emocjach jakie towarzyszą w tych okolicznościach jego mamie.
Scenariusz przygotowała i reżyserią zajęła się Tatiana Kaplińska - kierownik Warsztatu Terapii Zajęciowej "Do Celu ", prywatnie mama "zespołowego" Macieja. Na scenie natomiast pojawi się młodzież V Liceum Ogólnokształcącego im. Romualda Traugutta w Radomiu, Publicznego Gimnazjum nr 2 oraz III Liceum Ogólnokształcącego im Dionizego Czachowskiego w Radomiu.
Zespół Downa, trisomia 21, dawniej nazywany mongolizmem – zespół wad wrodzonych spowodowany obecnością dodatkowego chromosomu 21. Nazwa pochodzi od nazwiska brytyjskiego lekarza Johna Langdona Downa, chorobę opisał w 1866 roku. W 1959 roku Jérôme Lejeune odkrył, że u podstaw zespołu wad wrodzonych leży trisomia 21. chromosomu.Osoby z zespołem Downa mają mniejsze zdolności poznawcze niż średnia w populacji zdrowej. Wahają się one od lekkiej do umiarkowanej niepełnosprawności intelektualnej. Zaburzenia rozwojowe manifestują się głównie jako skłonność do zawężonego myślenia lub naiwność. Niewiele osób wykazuje niepełnosprawność intelektualną w stopniu głębokim.
Niedopasowanie genotypowe Aldona Sikora porównuje do dwóch skarpetek nie do pary: - Widzimy, że coś jest nie tak, ale można z tym żyć.