Jak informuje Łukasz Stępień, prezes Klubu Przyrodników Regionu Radomskiego- Jeżeli chodzi o liczebność nie było źle. Doliczyliśmy się 8 gatunków. Nie było źle. Najwięcej było kaczek krzyżówek, bo prawie 2 tysiące osobników, inny rodzaj kaczki- cyraneczka doliczyliśmy się 27 osobników. Można powiedzieć, że to był udany rok. Ciekawostką był perkozek, najmniejszy z krajowych perkozów oraz gągoł, którego zaobserwowaliśmy na rzece Mlecznej. Gatunkiem, który zimuje u nas co roku jest kaczka krzyżówka- zauważa prezes Łukasz Stępień. Od lat 80 najwięcej w Radomiu jest kaczek krzyżówek. Początkowo było to kilkadziesiąt osobników, w 2013 roku odnotowaliśmy aż ponad 2700 osobników. Najczęściej jest ich jednak w granicach ok. 2 tysięcy. Krzyżówki najczęściej zimują na zbiornikach wodnych na Borkach, oczkach wodnych na Gołębiowie czy w Leśniczówce i nad Potokiem Północnym. Główną przyczyną tego, że mamy w Radomiu tak dużo kaczek krzyżówek jest to, że są dokarmiane przez mieszkańców. Pokazuje to fakt, że skupiają się w parkach gdzie wykładany jest dla nich pokarm przez ludzi- uważa prezes Stępień. Jest tu także mniej drapieżników, jest cieplejsza woda to także sprawia, że kaczki chętniej zimują w Radomiu.