Zarośnięte trawniki można spotkać między innymi przy ul. Żółkiewskiego, Wierzbickiej czy Czarnoleskiej - mówią mieszkańcy:

Firmy koszącej trawę, nie mają w tej chwili trzy okręgi Radomia. - Umowa została już rozwiązana. Ogłaszamy nowy przetarg w trybie 7 dni. Za tydzień wyłonimy w tych trzech okręgach nową firmę do koszenia - stwierdził wiceprezydent Konrad Frysztak:

W okręgach II i V pozostanie poprzednia firma, gdyż tam dotrzymała terminów. - Firma pierwszy raz jest obecna w Radomiu. Wygrała poprzedni przetarg we wszystkich pięciu okręgach proponując cenę najniższą. Zapewniała, że dysponuje sprzętem niezbędnym do koszenia w całym mieście. Jak się jednak okazało nie podołała zadaniu. Naliczamy kary umowne - powiedział wiceprezydent Konrad Frysztak.