RADOM
Ludowcy zatrzymają czas?
PSL proponuje, by znieść kłopotliwą zmianę czasu. Ich propozycja jest prosta: pozostańmy przy czasie letnim. Dlatego zamierzają złożyć w Sejmie odpowiedni projekt w tej sprawie. Podobny temat już podjęto w innych europejskich państwach: na Litwie, w Czechach czy na Węgrzech.
Z biegiem czasu zaczęto dostrzegać negatywne skutki zmiany czasu. Zaczynając od chaosu informacyjnego, problemami z transportem publicznym dochodziły również problemy w systemach informatycznych. Co więcej, jak się okazuje taka zmiana negatywnie wpływa na nasze zdrowie i samopoczucie. Prezes powiatowych struktur PSL Mirosław Ślifirczyk:
Prawo i Sprawiedliwość jest skłonne rozważyć taką propozycję - mówi poseł Andrzej Kosztowniak:
Zdania w tej sprawie są podzielone:
W Polsce zmieniamy czas na stałe od 1977 roku. Zdecydował o tym rząd PRL. Taka decyzja była podyktowana doświadczeniem innych państw. Jako pierwsi zrobili to Niemcy w czasie I wojny światowej. Argumentowano to oszczędnościami na oświetleniu. Za nimi poszły inne kraje. W tym właśnie Polska.