RADOM
[AKTUALIZACJA] Był na komisariacie. Zmarł w szpitalu
Radomska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci meżczyzny, który 9 września zmarł w miejskim szpitalu. Dzień wcześniej, 27 -latek został zatrzymany przez ochroniarzy w jednym z radomskich sklepów.
Z ich relacji wynika, że znali go wcześniej z drobnych kradzieży. Mężczyzna zachowywał się bardzo agresywnie, dlatego wezwano policję – mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu Małgorzata Chrabąszcz:
Okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany listem gończym. Trafił na komisariat. Tam zasłabł i został przewieziony do szpitala, w którym nad ranem zmarł. Śledczy ustalają teraz przyczyny zgonu:
Śledztwo jest prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Na razie nikomu nie przedstawiono zarzutów. Dochodzenie prowadzi Prokuratura Rejonowa Radom-Wschód.