RADOM
Mniej, czy więcej pieniędzy na sport w Radomiu?
Mamy do czynienia z oszustami politycznymi. Takiego zdania są radni Prawa i Sprawiedliwości. Ich zdaniem władze Radomia wprowadzają mieszkańców w błąd, jeśli chodzi o uchwalony w ubiegłym tygodniu budżet.
Prezydent Radomia Radosław Witkowski w audycji Bilnas Dnia mówił, że zmiany wprowadzone w budżecie miasta na 2018 rok mogą doprowadzić do tego, że do Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji trafi mniej pieniędzy. Może to skutkować tym, że kluby sportowe zapłacą znacznie więcej za korzystanie z miejskich obiektów sportowych:
Przewodniczący Rady Miejskiej Dariusz Wójck powiedział, że "mamy do czynienia z oszustami politycznymi":
Na poniedziałkowej konferencji prasowej, szef klubu PiS w Radzie Miejskiej Marek Szary zdementował, że opozycja uchwaliła budżet z ograniczonymi wydatkami na wsparcie klubów sportowych:
W poniedziałek odbyło sie posiedzenie Komisji Sportu i Turystyki Rady Miejskiej w Radomiu. W spotkaniu uczestniczyli m.in. prezesi klubów sportowych. Radni Platformy Obywatelskiej prezentowali stanowisko, że wprowadzone zmiany w budżecie doprowadzą do tego, że kluby zapłacą kilka razy więcej za korzystanie z miejskich obiektów sportowych. - To próba wciągnięcia do swoich gierek politycznych przedstawicieli klubów przeciwko 26 radnym - tłumaczył z kolei Dariusz Wójcik. Przedstawiciele klubów sportowych obecni na spotkaniu nie chcieli komentować całej sprawy.