RADOM
Nowoczesna biogazowania pod Opocznem
W Sobawinach pod Opocznem uroczyście otwarta została nowoczesna biogazownia. Obiekt należący do Zakładu Usługowo-Handlowego Wojciechowski kosztował prawie 15 mln złotych.
Jak zapewnia Zdzisław Wojciechowski, właściciel firmy, choć przeprowadzona inwestycja była kosztowna, to na pewno bardzo potrzebna. - Mieliśmy duże stałe koszty związane z zakupem energii elektrycznej, ciepła, ciepłej wody oraz utylizacją odpadów poubojowych. Teraz dzięki inwestycji te koszty praktycznie zostały zniwelowane do zera - wyjaśnia. Same prace przy budowie biogazowni trwały niespełna rok. Jednak dużo wcześniej trzeba było przygotować niezbędną dokumentację i wybrać technologię, w oparciu o którą miała funkcjonować biogazowania. - Chcieliśmy, by była to biogazownia wykorzystująca jako substrat zarówno kiszonkę z kukurydzy, jak i odpady poubojowe - mówi Zdzisław Wojciechowski. - Na terenie kraju nie ma zbyt wielu biogazowni. Obiektów, które funkcjonują w oparciu o technologię wykorzystaną u nas nie ma wcale - dodaje. Dlatego właściel firmy jeździł także do Austrii, Niemiec i na Słowację. I właśnie tam w Boszanach udało się podpatrzeć tak działający obiekt, a potem na bazie wykorzystanej na Słowacji technologii wybudować biogazownię w Sobawinach.
W uroczystości otwarcia biogazowni wziął udział m.in. były premier Waldemar Pawlak. Jak mówił, podopoczyńska inwestycja to bardzo dobry przykład połączenia pięknego z pożytecznym. - Bo z jednej strony obiekt umożliwia na miejscu produkcję energii, z drugiej dzięki biogazowni możliwa jest utylizacja odpadów - wyjaśniał. Zwracał również uwagę na to, że rozwój biogazowni w kraju mogłaby przyspieszyć zmiana przepisów umożliwiająca właścicielom tego typu obiektów odsprzedawanie wyprodukowanej energii nie tylko do sieci, ale również lokalnym użytkownikom.
Biogazownia w Sobawinach w tej chwili zużywa około 30 procent produkowanej energii elektrycznej, reszta trafia do sieci. Dodatkowo dzięki obiektowi ogrzewane są budynki zakładu Wojciechowski, również dzięki inwestycji płynie tam także ciepła woda w kranach. Jak prognozuje szef firmy, budowa biogazowni powinna zwrócić się w ciągu kilku lat.
Inwestycja powstała dzięki unijnemu wsparciu. Z RPO zakład pozyskał blisko 6 mln zł. Część pieniędzy na inwestycję firma pozyskała także w formie pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi. Biogazownia rolnicza w Sobawinach ma moc 0,5 MW energii elektrycznej i 0,7 MW energii cieplnej.
Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.
Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.