RADOM
Wolontariat ...bo od życia dostałam bardzo dużo
W niemal każdej szkole działają wolontariusze. To uczniowie, którzy oddają innym coś bardzo cennego - wolny czas. Zwykle nie lubią być w centrum, pomagają tak po prostu. Taka jest też Kasia Wolska z Zespołu Szkół Elektronicznych w Radomiu.
Kasia Wolska jest uczennicą II klasy Zespołu Szkół Elektronicznych w Radomiu. Od III klasy gimnazjum jest wolontariuszką. Obecnie pomaga w prowadzonej przez siostry zakonne świetlicy przy ul. Grzybowskiej. Udziela się również w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym dla Dzieci Niewidomych i Słabowidzących przy ul. Struga. Działa także w szkole, organizując różne akcje, np. Góra Grosza. Świetnie radzi sobie w nauce (średnia ocen to bagatela 5,5). Ma na koncie udział w olimpiadach: Wiedzy Technicznej, Wiedzy o Wynalazczości, czy Olipmiadzie Teologii Katolickiej. Zdobyła także III miejsce w Ogólnopolskim Konkursie Wiedzy Ekonomicznej w Pińczowie. Czasami po lekcjach udziela korepetycji. W weekendy wraca do domu w Starym Rzechowie pod Rzeczniowem, aby pomóc rodzicom. Kasia jest też stypendystką Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia.
- Byłam osobą bardzo nieśmiałą i w sumie nadal jestem, ale chciałam coś zrobić w tym kierunku, żeby pokonać tę nieśmiałość. Z drugiej strony chciałam też pomagać, bo wydaje mi się, że od życia dostałam bardzo dużo i chciałam odwdzięczyć się i pomagać przez to innym - mówi Kasia o powodach zaangażowania w wolontariat. Mimo nieśmiałości zaskakuje odważnymi decyzjami. Zamiast do liceum skierowała swoje kroki do szkoły zawodowej, natomiast w przyszłości chciałaby zostać żołnierzem zawodowym. O wolontariacie, zainteresowaniach, podejściu do życia Kasia Wolska opowiedziała w Radiu Plus Radom.
Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.