RADOM
Apelacja w sprawie zabójstwa Danuty Wielochy
Obrońca oskarżonego o zabójstwo Danuty Wielochy w grudniu 2016 roku - Piotra W. składa apelację od wyroku sądu, który w procesie poszlakowym orzekł, że jest on winny zabójstwa swojej żony.
Obrońca oskarżonego, wówczas 54-letniego Piotra W., kwestionuje ustalenia sądu dotyczące przebiegu i okoliczności zdarzenia oraz skazania mężczyzny na 25 lat więzienia.
Mężczyzna nie przyznał się do winy. Zdaniem sądu natomiast, ciąg zdarzeń, postawa oskarżonego, wnioski wynikające z opinii i wyniki oględzin wyłączają inną wersję zdarzenia i dokonanie zabójstwa przez inną osobę.
- Obecnie sprawa jest na etapie doręczenia odpisów apelacji prokuraturze, która wnosiła akt oskarżenia do sądu - mówi rzecznik Sądu Okręgowego w Radomiu Arkadiusz Guza. - Następnie sąd przekaże sprawę do sądu Apelacyjnego w Lublinie:
Przekazanie sprawy ma nastąpić w ciągu miesiąca.
Wyrok zapadł po procesie poszlakowym - proces, w którym nie ma bezpośrednich dowodów winy. Poszlaki są dowodami niepełnymi - okolicznościami, na podstawie których można wnioskować o winie. O dowodzie z poszlak jako pełnowartościowym dowodzie winy oskarżonego można mówić wówczas, gdy zespół poszlak prowadzi w drodze logicznego rozumowania do stwierdzenia jednej wersji zdarzenia. Ma z niej wynikać, że to oskarżony dopuścił się zarzucanego mu czynu. - W opinii sądu łańcuch poszlak w niniejszej sprawie został zamknięty, a każda z nich została ustalona w sposób niebudzący wątpliwości. Zespół tych poszlak prowadzi do stwierdzenia jednej wersji zdarzenia, z której wynika, że to oskarżony dopuścił zarzucanego mu czynu - odczytała uzasadnienie wyroku sędzia Iwona Gałek.
Wśród wspominanych poszlak znalazły się nagrania z monitoringu miejskiego, oględziny, przeszukania oraz ustalenia dotyczące stosunków panujących między małżonkami. Sędziowie brali pod uwagę również fakt, że jak wynika z policyjnych rejestrów, Piotr W. w dniu zdarzenia około godz. 19.00 został zatrzymany do kontroli drogowej w pobliżu Białobrzegów i ukarany mandatem karnym. Jako poszlaka świadcząca o winie Piotra W. są oględziny samochodu, którym ciało kobiety przewiezione zostało nad Pilicę. W samochodzie ujawniono liczne ślady krwi i DNA oraz uszkodzenia i przedmioty świadczące o winie - usłyszeć można było w czasie odczytania uzasadnienia. Badaniom poddany był również blok betonowy, który był przytwierdzony do ciała Danuty Wielochy.
Przypomnijmy, Danuta Wielocha zaginęła 11 grudnia 2016 roku..W zorganizowane przez rodzinę kobiety poszukiwania licznie włączyli się przyjaciele i osoby, którym los zaginionej nie był obojętny. Sprawą zajął się także detektyw Krzysztof Rutkowski. Ciało radomianki wyłowione zostało w niedzielę, 2 kwietnia 2017 roku z Pilicy. 30 listopada rozpoczął się proces w sprawie.