Zielona tkanina wisi tam od sierpnia 2017 roku. Zawisła po tym, jak z budynku zaczął odpadać tynk. – Właściciel, mimo nakazu nie zdjął siatki, stąd grzywna – mówi kierownik radomskiej delegatury Mazowieckiego Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków Witold Bujakowski. – Wydaliśmy właścicielowi decyzję o jej usunięciu, do tej pory nie wpłynęło odwołanie. Wydaje się więc, że decyzja jest prawomocna. Czekamy na dalsze postępowanie już ze strony właściciela, który nie stawił się na kolejne oględziny, 5 marca – dodaje konserwator zabytków:

Warto dodać, że od grudnia 2017 roku toczy się postępowanie w sprawie wpisania kamienicy do rejestru zabytków. Obskurna siatka maskująca skutecznie jednak uniemożliwia wykonanie oględzin niezbędnych do sporządzenia dokumentów niezbędnych do uruchomienia tej procedury.

Siatka, niemal w całości zasłania frontową elewację budynku.