E-papierosy podbijają rynek, bo są tańsze, designerskie i mogą mieć ulubiony smak. Ich wielbiciele twierdzą też, że łatwiej z nimi rzucić palenie i że wcale nie szkodzą zdrowiu. Prawda jest jednak inna - coraz więcej niepokojących doniesień o zdrowotnych skutkach ich używania:

- E-papierosy, to obok smartfonów, drugi najpopularniejszy gadżet w plecakach uczniów - mówi rzecznik Sanepidu Małgorzata Gregorczyk:

Lekarze alarmują, że choć e-papieros pozbawiony jest substancji smolistych, to jego palenie może być bardzo niebezpieczne. Chodzi tu m.in. o glikol propylenowy, który występuje w podgrzewaczach i migruje do organizmu osoby palącej - mówi dr Tomasz Lewandowski z Radomskiego Centrum Onkologii:

Na szkodliwe działanie e-papierosów narażeni są prawdopodobnie także bierni palacze:

Badania pokazują, że palenie elektronicznych papierosów może prowadzić m.in. do ciężkiej niewydolności oddechowej czy chorób płuc. - Należy także brać pod uwagę możliwość dodawania do olejków substancji psychoaktywnych, np. dopalaczy - mówi rzecznik:

E-papierosy, to obok smartfonów, drugi najpopularniejszy gadżet w plecakach uczniów.