Samorząd
Elektronik bez dodatkowych pomieszczeń
Ciąg dalszy problemów lokalowych Zespołu Szkół Elektronicznych im. Bohaterów Westerplatte w Radomiu. Radni nie zgodzili się na utworzenie dodatkowej lokalizacji prowadzenia zajęć dydaktycznych w szkole podstawowej przy Sadkowskiej. Do przeforsowania prezydenckiego projektu uchwały zabrakło jednego głosu, bowiem 11 radnych było za, tylu samo przeciw a 5 wstrzymało się od głosu. Dawid Ruszczyk z Koalicji Obywatelskiej tłumaczył, że system głosowania jest nowy i nie rozumie dlaczego jego głos nie został uzwględniony. Wiceprezydent miasta Karol Semik zapowiedział, że ponownie złoży projekt uchwały w tej sprawie.
Planowana zmiana zakładała możliwość organizacji zajęć dla uczniów Zespołu Szkół Elektronicznych w części budynku Publicznej Szkoły Podstawowej Nr 27 w Radomiu, co miało pozwolić na stworzenie optymalnych warunków nauki przy wykorzystaniu zasobów lokalowych obiektu przy ul. Sadkowskiej 16.
- W wyniku reformy edukacji w roku szkolnym 2019/2020 nastąpiła kumulacja dwóch roczników uczniów szkół ponadpodstawowych, w związku z czym zwiększyła się liczba uczniów i oddziałów w ZSE. Większa, niż pierwotnie przewidywana liczba oddziałów w budynku szkoły ponadgimnazjalnej, wiąże się z niewystarczającą liczbą sal lekcyjnych - czytamy w projekcie uchwały.
W budynku PSP Nr 27 znajdują się niewykorzystane sale lekcyjne. Zdaniem władz Radomia dodanie lokalizacji nie wpłynie negatywnie na jakość kształcenia i wychowania uczniów szkoły podstawowej. Zdecydowanie natomiast poprawi komfort nauki i pracy poprzez złagodzenie skutków zmianowości w Zespole Szkół Elektronicznych.
Przypomnijmy, że siedziba Publicznej Szkoły Podstawowej Nr 27 oraz obiekty Zespołu Szkół Elektronicznych, znajdują się w bezpośredniej lokalizacji przy ulicy Sadowskiej - oddziela je jedynie wewnętrzna osiedlowa droga dojazdowa. W budynku będą wydzielone odrębne strefy dla uczniów każdego typu szkoły oraz oddzielne wejścia. W wyniku prac adaptacyjnych w budynku będą zapewnione bezpieczne i higieniczne warunki pobytu zarówno uczniów jak i pracowników szkoły.
Więcej o problemach lokalowych ZSE pisaliśmy TU: