Krzyś w maju przyszłego roku skończy 5 lat.  - Chłopiec ma oparzenia, przypominające rany, które bardzo ciężko się goją. Nie ma na to żadnego leku. Konieczne jest opatrywanie specjalnymi opatrunkami, które niestety nie są refundowane - mówi organizatorka koncertu Weronika Filipowska z SCM Arka. Miesięczny koszt pielęgnacji Krzysia to ok. 6 tys. zł. I właśnie taki jest cel wydarzenia. - Krzyś jest bardzo radosnym chłopcem, pomimo że wszystko go boli. Nie ma takiego dnia, w którym by było łatwiej. Krzyś jest dzieckiem wdzięcznym, pełnym miłości do ludzi. Mówi im, że ich kocha, że dziękuje. Ma nawet głos aniołka - dodaje Weronika.

Koncert odbędzie się już po raz drugi. Kolędy zaśpiewają wolontariusze i pracownicy z Arki, oazowicze, uczniowie Zespołu Szkół Muzycznych. - Będą to nietypowe wersje kolęd i raczej rzadko słyszane, ale i te tradycyjne, żeby dla każdego coś się znalazło - mówi organizatorka. 

Inicjatywa jest bardzo potrzebna Krzysiowi, ale też organizatorom i uczestnikom. - To dla wszystkich zaangażowanych duża praktyczna szkoła miłości, bo dziś jest problem w tym, żeby przełożyć gadanie na działanie. Na razie to nam wychodzi - zauważa ks. Krzysztof Bochniak, który zaprasza do wspólnego kolędowania całe rodziny. - To ważne w wychowaniu tych najmłodszych w duchu bezinteresowności, w duchu pomagania osobie, która tego potrzebuje.

Jeżeli ktoś chciałby wesprzeć Krzysia poza koncertem może także wpłacić dobrowolną ofiarę na konto parafii św. Wacława: 69 1240 3259 1111 0010 2333 4091 - z dopiskiem "Dla Krzysia", środki zostaną przekazane bezpośrednio do Rodziców Krzysia podczas koncertu. Warto zajrzeć także TU.