RADOM
Zamiast lekarza w karetce, będzie ratownik medyczny?
Karetek typu S będzie coraz mniej. Powód? Brakuje lekarzy. Dlatego rośnie rola ratowników medycznych. Ministerstwo Zdrowia szacuje całkowitą liczbę ratowników w kraju na ok. 25 tysięcy. Zresztą dobrze wyszkolony ratownik medyczny jest w stanie zabezpieczyć pacjenta na odpowiednio wysokim poziomie.
Piotr Kowalski, dyrektor Pogotowia Ratunkowego poinformował, że na terenie Radomia jest tylko 1 karetka typu S, kolejne są w Pionkach i Iłży. - Sprawdza się scenariusz, że karetek specjalistycznych z lekarzem jest coraz mniej. Pamiętam okres, kiedy w Radomiu mieliśmy 3 takie zespoły. Myślę, że niebawem będą tylko karetki podstawowe, czyli wyłącznie z ratownikami medycznymi - powiedział dyrektor Piotr Kowalski:
Mariusz Wielocha jest ratownikiem medycznym, który od 10 lat pracuje w Pogotowiu Ratunkowym w Radomiu. - Można powiedzieć, że jeździmy już bez lekarzy. Musimy zmagać z trudnościami dnia codziennego. Ale jesteśmy przygotowani, by zabezpieczyć pacjenta i przekazać go do szpitala - powiedział ratownik medyczny:
Mariusz Wielocha dodał, że były przypadki, że udało się w pracy uratować ludzkie życie:
Wszelkie analizy dowodzą, że wartość dodana działania lekarza w karetce w porównaniu z działaniem ratownika medycznego to 2 proc. W województwie mazowieckim obecnie funkcjonuje 46 specjalistycznych zespołów ratownictwa medycznego. Na terenie dawnego województwa radomskiego tego typu zespołów funkcjonuje 10.