RADOM
Koronawirus: czy możesz zarazić się na basenie?
Radomskie i kozienickie baseny są przygotowane na nadejście koronawirusa. Czy pływanie jest teraz bezpieczne?
Z basenów korzystają osoby indywidualne, a także grupy - w szczególności w wieku szkolnym i seniorzy. W związku z tym, ze koronawirus przenosi się drogą kropelkową, wiele osób zadaje sobie pytanie, czy pływanie jest bezpieczne.
- Woda na basenach jest poddawana procesom odkażania. Wydaje mi się, że basen chodzą ludzie zdrowi, niechorujący, niezainfekowani, więc nie widzę tutaj większego problemu. Ci, którzy czuja się zdrowo i regularnie korzystają z tej formy rekreacji nie powinny sobie tego odmawiać - mówi dr Witold Wrodycki, zastępca dyrektora ds. lecznictwa szpitala w Kozienicach, specjalista w zakresie chorób zakaźnych.
Główny Inspektor Sanitarny zaleca, żeby przed wejściem do hali basenowej dokładnie umyć się mydłem i spłukać pod natryskiem. GIS podkreśla, że najlepiej robić to bez kostiumów kąpielowych, bo pozwala to na dokładniejsze umycie ciała.
Baseny w Radomiu i Kozienicach działają jednak prewencyjnie.
- Mamy przygotowany zapas środków dezynfekcyjnych. Badamy wodę zgodnie z harmonogramem zaakceptowanym przez sanepid. Mamy też wywieszone ogłoszenia przygotowane przez Ministerstwo Zdrowia. Pracownicy mają ogłoszenia jak myć ręce i jak się zachowywać i są wyposażeni w środki antyseptyczne. Cały czas śledzimy aktualne komunikaty. Jeśli sytuacja będzie się pogarszała, będziemy podejmować dalsze kroki - mówi Łukasz Didyk, kierownik pływalni Neptun, Orka i Delfin w Radomiu.
Marcin Zmitrowicz, dyrektor Kozienickiego Centrum Rekreacji i Sportu zapewnia, że na basenie, w klubie fitness i w saunach obowiązują wysokie standardy sanitarne.
- Nie wprowadzamy nowych, bo w ogóle mamy wysokie standardy higieny na naszych obiektach. To od klientów zależy czy będą tego przestrzegać. Nasi pracownicy są bardziej uczuleni, żeby klienci korzystali z tych środków - mówi.
Mimo wszystko dr Wrodycki zaleca, żeby unikać dużych skupisk ludzkich.
Korzystający z pływalni nie obawiają się koronawirusa. Jak sami podkreślają, najważniejsza jest higiena.
Dziś do szpitala w Radomiu trafiły kolejne trzy osoby z podejrzeniem zakażenia koronawirusem.