RADOM
Coraz więcej motocyklistów bez uprawnień
Policyjni motocykliści zatrzymali 24-letniego pirata drogowego, który jechał motocyklem bez uprawnień. Ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
- We wtorek po godz. 21 policjanci z radomskiej drogówki pełniąc służbę na motocyklach zauważyli na ulicy Grzecznarowskiego motocykl marki kawasaki, który w miejscu gdzie jest ograniczenie do 50 km/h jedzie o 50 za szybko, nie zważając na innych uczestników ruchu drogowego. Reakcja policjantów była natychmiastowa, zatrzymali motocykl, który prowadził 24-letni mieszkaniec Radomia. Kierujący nie tylko łamie przepisy ruchu drogowego, ale jak się okazało nie ma uprawnień do prowadzenia pojazdów i nie stosuje się do wyroku sądu. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach ustalono, że mężczyzna ma czynny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów do 2016 roku - mówi Justyna Leszczyńska z radomskiej policji.
Niestety nie jest to odosobniony przypadek. Coraz więcej osób porusza się na motcyklach nie posiadając prawa jazdy kat. A. Jak informuje Mirosław Szadkowski dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Radomiu na przestrzeni trzech lat dwudziestokrotnie spadła liczba osób ubiegających się o tę kategorię. - Z jednej strony to świadczy o tym, że wzrosły wymagania, trudniej jest zdać egzamin praktyczny na motocyklu, ale z drugiej strony skoro osoby nie pojawiają się na egzaminie, to znaczy że część posiadaczy motocykli prawdopodobnie jeździ bez uprawnień i to jest zjawisko negatywne, rodzące zagrożenia w ruchu drogowym - podkreśla MIrosław Szadkowski. Potwierdzeniem tych słów może być przytoczony wyżej przykład.
Przypomnijmy, że sezon motocyklowy w pełni. Policjanci z radomskiej drogówki prowadzą działania "Bezpieczny motocyklista". Policjanci kontrolują stan techniczny pojazdów, uprawnienia do kierowania oraz stan trzeźwości. Najczęstsze wykroczenia to brawurowa jazda, nadmierna prędkość i właśnie brak uprawnień. Dodajmy, że funkcjonariusze kontrole prowadzą głównie w godzinach wieczornych i nocnych i bezwzględnie reagują na wykroczenia popełniane przez motocyklistów. Jednocześnie apelują o rozwagę i zachowanie zdrowego rozsądku.