Pracownie diagnostyczne w kierunku SARS-CoV-2 uruchomione zostały staraniem Konstantego Radziwiłła, Wojewody Mazowieckiego i Krzysztofa Skórczewskiego, Mazowieckiego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego oraz przy wsparciu Ministerstwa Aktywów Państwowych. Badania laboratoryjne są realizowanie z zastosowaniem najnowocześniejszego sprzętu, który został zakupiony do pracowni w Radomiu i Siedlcach dzięki wsparciu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.

Do sanepidu w Radomiu trafiły dwa aparaty: jeden służby do izolacji, drugi - do identyfikacji wirusa na dwóch genach. Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Radomiu wykonuje badania dla osób kwarantannowanych i osób w izolacji. Próbki od wymienionych osób pobierają zakontraktowani przez wojewodę próbkobiorcy mobilni. - dostajemy próbki z bardzo różnych miejsc na Mazowszu. Niejednokrotnie jest tak, że z naszego rejonu jest ich bardzo niewiele, natomiast są z pozostałych powiatów - mówi Lucyna Wiśniewska - dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidmiologicznej w Radomiu i ucina spekulacje: - Nie ma takiej możliwości żeby szpital kierował bezpośrednio do nas np. próbki od pacjentów. Szpitale są rozliczne przez Narodowy Fundusz Zdrowia, my żadnej umowy z NFZ nie mamy:

W ciągu doby wykonać można około pięćdziesięciu testów. - Pracujemy sześć dni w tygodniu, jeszcze nie wprowadziliśmy nocnych zmian czy pracy w niedzielę - informuje Lucyna Wiśniewska - dyrektor radomskiego Sanepidu i apeluje o wyrozumiałość. - Czasem ktoś dzwoni na trzy telefony z tą samą sprawą. Pojawia się wiele niepochlebnych komentarzy dotyczących naszej pracy. Uważam, że są one bardzo krzywdzące:

Radomski sanepid wykonuje również testy próbek pobieranych w punkcie pobrań materiału biologicznego do przeprowadzenia testów na obecność SARS-CoV-2 w jednym z namiotów przed Mazowieckim Szpitalem Specjalistycznym w Radomiu. O szczegółach piszemy tutaj.