Przypomnijmy, do brutalnego pobicia doszło w niedzielę, 13 września po godzinie 20.00. Na nagraniu z monitoringu widać, jak mężczyzna w jasnej koszulce, któremu towarzysza dwie inne osoby, najpierw rozbija butelkę o drzwi sklepu, a następnie bierze drewnianą paletę i uderza nią w witrynę. Ze środka wybiegła kobieta, próbująca powstrzymać napastnika, ale ten uderzył ją w twarz. Po chwili dobiegły do niego dwie inne osoby. Napastnika udało się na chwilę obezwładnić, jednak z pomocą przyszło mu dwóch innych mężczyzn. W dalszej części nagrania widać, jak agresor kopie kobietę w twarz, a ta pada bezwładnie na chodnik. Po chwili mężczyzna obezwładnił i skopał siedzącą inną osobę. Na koniec ponownie wziął paletę i rzucił w leżących ludzi.

W poniedziałek rano zatrzymany został jeden z trzech napastników. - Mężczyźnie został przedstawiony zarzut udziału w pobiciu, przy czym zakwalifikowano to zdarzenie jako występek o charakterze chuligańskim. Sprawca nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Decyzją sądu podejrzany został tymczasowo zatrzymany na okres trzech miesięcy - mówi prokurator Beata Galas - rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu: 

We wtorek późnym wieczorem w miejscu zamieszkania zatrzymany został 45-letni sprawca pobicia. Teraz ustalany będzie jego udział w zdarzeniu. Policja wciąż poszukuje trzeciego napastnika. 

AKTUALIZACJA, ŚRODA (16 WRZEŚNIA), GODZ. 12.30:

Zatrzymany we wtorek późnym wieczorem mężczyzna również usłyszał zarzuty. - 45-latkowi zarzucono działanie wspólnie i w porozumieniu z ustalonymi osobami umyślnego zamachu na zdrowie pokrzywdzonych, działając publicznie i z błahego powodu, okazując rażące lekceważenie dla porządku prawnego. Czyn polegał na pobiciu trzech osób pokrzywdzonych i narażeniu ich na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo powstanie skutku w postaci ciężkich obrażeń ciała - wyjaśnia prokurator Beata Galas - rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu:

Mężczyźnie może grozić do 3 lat pozbawienia wolności, prokuratura wnioskuje do sądu o zastosowanie w stosunku do 45-latka aresztu tymczasowego. 

Nadal trwają poszukiwania trzeciego ze sprawców pobicia. W internecie pojawiły się informacje, jakoby mężczyzna miał uciec z kraju i wyjechać do Holandii. - trwają poszukiwania i ze względu na taktykę naszych działań nie informujemy, jakie są nasze ustalenia - mówi podinsp. Katarzyna Kucharska - rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu.