Ostatni rok upłynął pod znakiem diagnostyki w kierunku SARS-CoV-2, ale nie oznacza to, że inne wirusy nagle przestały istnieć. Patogeny krążą wokół nas i atakują nie rzadziej niż przed pandemią. Nie da się jednak ukryć, że zachorowań na grypę jest mniej. - Nie bez znaczenia było przestrzeganie obostrzeń sanitarnych – mówi rzecznik Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Radomiu, Małgorzata Gregorczyk:

Podobnego zdania jest też rzeczniczka mazowieckiego sanepidu, Joanna Narożniak:

Na spadek liczby zachorowań miał też wpływ wielomiesięczny lockdown. Zamknięcie ludzi w domach, znaczące ograniczenie kontaktów międzyludzkich stworzyło mniej okazji do przenoszenia wirusów, przez co i fala zachorowań jest słabsza.

Eksperci wskazują też na większą popularność szczepień. W tym roku, W Polsce zaszczepiło się dwukronie więcej ośób niż rok temu. Mimo to, Polska w porównaniu do innych krajów Europy, jest nadal na szarym końcu pod względem stopnia zaszczepienia społeczeństwa przeciw grypie – przyznaje Joanna Narożniak:

Na grypę zapadały osoby pomiędzy 16 a 64 rokiem życia. - Chorowali głównie dorośli. Zdecydownie mniej dzieci – zauważa dr Teodora Słoń:

W styczniu 2020 r. Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny podał, że w okresie od 1 do 31 stycznia rozpoznano 544 tys. 63 przypadki zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. Hospitalizowano 2 tys. 792 osób. Zmarło 10 pacjentów. Od 2 września 2019 r. do 26 stycznia 2020 r. od osób z objawami grypy lub grypopodobnymi pobrano i zbadano 139 próbek. Laboratoryjnie potwierdzono 39 przypadków zakażeń wirusami grypy lub innymi wirusami oddechowymi; najwięcej (25) wirusem grypy typu A.

W styczniu 2021 r. odnotowano 129 tys. 41 przypadków podejrzeń i zachorowań na grypę – to o 415 tys. 22 mniej niż rok wcześniej. Do szpitala trafiło 314 chorych, czyli 89 proc. mniej w porównaniu do stanu sprzed roku. Nie odnotowano żadnych zgonów. Od 7 września 2020 r. do 31 stycznia 2021 r. od potencjalnie chorych na grypę pobrano jedynie 39 próbek. Nie potwierdzono żadnego przypadku zachorowania.