Na konferencji prasowej poseł Konrad Frysztak apelował do władz radomskiej uczelni, o jak najszybsze odwołanie Marka Suskiego z funkcji przewodniczącego Rady Patronackiej. Jest to związane ze słowami, jakie polityk wypowiedział podczas uroczystości 76. rocznicy akcji rozbicia radomskiego więzienia.

- Nazywanie Brukseli i Unii Europejskiej, która ma blisko 80 procentowe poparcia, to nic innego, jak próba wyprowadzenia naszego kraju ze struktur zjednoczonej Unii Europejskiej. Marek Suski w naszym mieście, baron Prawa i Sprawiedliwości, pełni zaszczytną funkcję przewodniczącego Rady Patronackiej UTH. Chcemy jednoznacznie odciąć radomian od tych słów. Na czele Rady Patronackiej powinni stać ludzie o szerokich horyzontach, a nie mali ludzie, którzy nazywają naszego wielkiego partnera, w tym przypadku UE "okupantem" - mówi Konrad Frysztak.

Dzisiaj radomska uczelnia wydała oficjalne stanowisko w sprawie. Prezentujemy je w całości:

"Szanowny Pan Poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Konrad Frysztak

Rektor Uniwersytetu jest, zgodnie z duchem Konstytucji o Nauce 2.0, menedżerem i liderem naukowym. Jest menedżerem tak, jak każdy menedżer w korporacji. Celem jego działań jest realizacja strategii Uczelni, a zatem jej rozwój i finansowanie. Rektor nie jest politykiem i nie bierze udziału w sprawach rozgrywających się na arenie polityki. Celem i misją Uczelni są badania naukowe i kształcenie studentów. Uczelnia nie jest i nie może być polem debat i sporów politycznych. Rada Patronacka jest ciałem doradczym i opiniotwórczym, ma swój regulamin zatwierdzony przez Senat Uniwersytetu. Uczelnia spełnia swoje funkcje miastotwórcze, angażuje się w rozwoju kulturalny i intelektualny miasta i regionu.

Rektor nie angażuje się w politykę, jego zadaniem jest efektywne kierowanie Uczelnią, dbanie o rozwój nauki i efektywny proces dydaktyczny. Nie jest rolą Rektora komentowanie czy ocena bieżących wypowiedzi polityków. Instytucje akademickie winny stać ponad polityką, ich zadaniem jest dostarczanie wiedzy wszystkim tym, którzy sprawują funkcje polityczne i którzy reprezentują społeczeństwo, powołani do swej misji przez obywateli w wolnych wyborach.Wypada mi jeszcze raz podkreślić, że kierowanie apeli w sprawach politycznych do Rektora jest niestosowne i źle zaadresowane"