RADOM
Niespokojna akcja „Majówka”
Ponad trzysta nieprawidłowości odnotowali strażnicy leśni na terenie RDLP w Radomiu podczas akcji „Majówka”. Wśród wykrytych zdarzeń były m.in. dwa przypadki kłusownictwa i dwa przypadki nielegalnego wyrębu drzewa. W czasie trwania akcji strażnicy wzięli także udział w zabezpieczeniu niewybuchów z II wojny światowej, odnalezionych na terenie dwóch nadleśnictw.
Działania pn. „Majówka” były prowadzone w dniach od 28 kwietnia do 9 maja w lasach na terenie całej Polski, a ich celem było przeciwdziałanie szkodnictwu leśnemu w czasie tzw. długiego weekendu, kiedy więcej osób korzysta z lasu. Na terenie RDLP w Radomiu w akcji uczestniczyło 73 strażników, w części interwencji wsparła ich Policja i Państwowa Straż Rybacka oraz pracownicy Służby Leśnej.
Funkcjonariusze Straży Leśnej odnotowali 317 zdarzeń, wśród których najwięcej, już tradycyjnie, było nielegalnych wjazdów do lasu pojazdem – aż 246. Wykryli też aż 50 przypadków zaśmiecania lasu i 16 przypadków naruszenia przepisów przeciwpożarowych. Sporym problemem okazało się także niewłaściwe zachowanie właścicieli psów – strażnicy odnotowali 18 przypadków puszczania psa luzem. Na terenie Nadleśnictwa Radom wykryli dwa przypadki kłusownictwa wędkarskiego, a na terenie Nadleśnictwa Staszów – kradzież drewna.
Do niecodziennych zdarzeń doszło na terenie nadleśnictw Dobieszyn i Suchedniów. Tu odnaleziono niewybuchy z czasu II wojny światowej. Na terenie Nadleśnictwa Dobieszyn strażnicy wzięli udział w zabezpieczeniu terenu znaleziska – usunięciem niewybuchów zajął się już patrol saperski. Natomiast na terenie Nadleśnictwa Suchedniów znaleźli dwa niewybuchy i zgłosili sprawę do Komendy Policji w Suchedniowie.
Warto przypomnieć, że działania Straży Leśnej, mające na celu wykrycie szkodnictwa leśnego, prowadzone są przez cały rok. Strażnicy są coraz lepiej wyszkoleni i coraz częściej korzystają z nowoczesnych urządzeń, co przekłada się na coraz lepszą wykrywalność przypadków naruszenia obowiązującego prawa.