RADOM
Jutro pogrzeb Andrzeja Szpotańskiego
Jutro o godz. 11.00 w kościele garnizonowym w Radomiu odbędzie się Msza święta pogrzebowa Andrzeja Szpotańskiego, więźnia Auschwitz i Mauthausen-Gusen.
W poniedziałek, 16 lutego w wieku 90 lat zmarł Andrzej Szpotański, przewodniczący radomskiego środowiska byłych więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych. Był więźniem obozów koncentracyjnych Auschwitz i Mauthausen-Gusen, mężem zaufania Stowarzyszenia Maximilian Kolbe Werk, społecznikiem. Współtworzył kaplicę św. Maksymiliana Marii Kolbego w kościele garnizonowym i grobu pomnika na cmentarzu rzymskokatolickim przy ul. Limanowskiego. Urodził się 14 sierpnia 1925 roku w Warszawie. W czasie wojny jako żołnierz Armii Podziemnej czynnie walczył z okupantem, a w 1943 r. został aresztowany w chwili gdy przenosił części radiowe. Torturowany w głównej siedzibie Gestapo w Alei Szucha w Warszawie. W wieku 18 lat przewieziony do obozu koncentracyjnego Auschwitz w Oświęcimiu, gdzie rok wcześniej został zamordowany jego starszy brat. Męczony w obozie koncentracyjnym Auschwitz i obozie pracy Mauthausen Gusen w Austrii, gdzie pracował w kamieniołomach. Poddawany medycznym pseudoeksperymentom. Jak sam podkreślał, przeżył dzięki zdarzeniom, które można nazwać "cudami" i dzięki temu, że nie stracił nadziei i wiary w Boga. Po wojnie organizował Polski Związek Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych, w którym działał bardzo aktywnie. Inicjator przekazania spuścizny radomskiego środowiska byłych więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych Zespołowi Szkół Ekonomicznych w Radomiu i niemieckiej szkole z Büren. Wielokrotnie spotykał się z młodzieżą niemiecką w Radomiu i w Niemczech.
Z jego inicjatywy radomski ekonomik wspólnie z partnerską szkołą niemiecką objęła patronat nad spuścizną radomskiego środowiska b. więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych, sztandarem, kaplicą św. Maksymiliana Kolbe w kościele garnizonowym i pamiątkami.