Swoją pielgrzymkę Białorusini, Rosjanie i Ukraińcy rozpoczęli od spotkania w kościele w Libiszowie. Po krótkim przywitaniu przez miejscowego proboszcza wyruszyli do sanktuarium w Studziannie. Do pokonania mieli nieco ponad 10 kilometrów.

W Studziannie pielgrzymi z Rosji, Ukrainy i Białorusi, którzy mieszkają na terenie powiatu opoczyńskiego spotkali się z grupą z Przysuchy złożoną z pielgrzymów z Brazylii i Węgier.

W sanktuarium w Studziannie z młodymi spotkał się biskup radomski Henryk Tomasik, który przewodniczył Mszy świętej odprawionej w bazylice. Podczas nabożeństwa biskup mówił m.in. o tym, że człowiekiem, który w sposób szczególny doświadczył Bożego miłosierdzia jest Maria Magdalena. Zachęcał, abyśmy tak jak ona przyjęli Boże miłosierdzie.

Po nabożeństwie pielgrzymi przeszli w okolice miejscowej szkoły, gdzie czekał na nich gorący posiłek. Jeszcze dzisiaj pielgrzymi ze Wschodu pojadą do Miedznej, gdzie oprócz kolacji czeka ich także wspólna zabawa.