REGION
Bezrobotni nie chcą podejmować pracy?
15 tys 200 osób w Radomiu wciąż pozostaje bez pracy – wynika z najnowszych danych Powiatowego Urzędu Pracy w Radomiu. W całym powiecie i Radomiu pracy szuka 27 159 osób. W ostatnim miesiącu zanotowany został spadek o 430 osób.
W ostatnich miesiącach Powiatowy Urząd Pracy systematycznie odnotowuje spadek ilości bezrobotnych. Sierpień jest kolejnym miesiącem, w którym w radomskim PUP notowane jest rekordowo niskie bezrobocie. - Pracodawcy szukają rąk do pracy, ale wciąż niewiele osób ją podejmuje – mówi Józef Bakuła, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Radomiu.
Urząd Pracy wciąż dysponuje środkami finansowymi na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu – zapewnia szef PUP, Józef Bakuła. Można korzystać z form wsparcia kierowanych do osób po 50-tym roku życia. Gorzej jest z młodymi pracownikami. W grupie wiekowej do 30. roku życia jest ponad 6,5 tyś poszukujących zatrudnienia. To ponad jedna piąta wszystkich bezrobotnych. Jednak, jak podkreśla szef PUP, Józef Bakuła, to prawie 200 osób mniej, niż w poprzednim miesiącu. Wszystko to efekt m.in. rządowego programu stażowego, w którym przez pierwszy okres koszt zatrudnienia osoby do 30. roku życia pokrywa Urząd Pracy, a przez kolejny rok pracodawca musi zatrudniać tę osobę.
Pracodawcy poszukują pracowników bez kwalifikacji do m.in. zawodów w branży budowlanej czy obróbki drewna. Tymczasem program refundacji kosztów zatrudnienia będzie obowiązywał do 2018 roku.